Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Trener Stali Sandeco słuchał wykładów Gerarda Houlliera

Tomasz Ryzner
Trener Andrzej Szymański jest pewny, że Stal znajdzie następców dla takich piłkarzy jak Reiman, Krauze czy Czarny.
Trener Andrzej Szymański jest pewny, że Stal znajdzie następców dla takich piłkarzy jak Reiman, Krauze czy Czarny. KRZYSZTOF KAPICA
Zawodnicy odchodzą, nowych nie widać, a trener sobie wyjechał na wczasy - narzekali ostatnio kibice Stali Sandeceo. Okazuje się, że nie mieli racji. Andrzej Szymański przebywał w USA, ale czas spędzał pracowicie.

- Na wczasy jeżdżę latem, a nie zimą - wyjaśnia coach "biało-niebieskich", który za wielką wodą przebywał z Jackiem Szczepaniakiem, prezesem Stali.

Obaj panowie nie podróżowali jednak razem. Szef sekcji piłkarskiej sekcji odwiedzał znajomych, a do Rzeszowa wróci jutro.
Trener stalowców najpierw tydzień spędził na Florydzie, w Orlando.

- Byłem na kursokonferencji. Uczestniczyli w niej trenerzy z różnych kontynentów, nie brakowało znanych wykładowców. Jednym z nich był Gerard Houllier (były trener Liverpoolu - przyp. red.). Było ciekawie, czasu nie zmarnowałem.

Drugą część wyjazdu rzeszowski trener spędził w Los Angeles.

- Odbyłem szkolenie związane z branżą, którą się zajmuję, czyli budową sztucznych boisk - dodaje Szymański, którego firma położyła sztuczne murawy m. in. w Sanoku, Lesku.

W królestwie Jordana

W królestwie Jordana

Andrzej Szymański w czasie pobytu w USA zahaczył o Chicago i obejrzał mecz NBA między miejscowymi "Bykami" z Atlantą Hawks. - Widziałem pomnik Jordana i Pippena, a sam mecz zrobił duże wrażenia. Trybuny były wypełnione do ostatniego miejsca, czyli byłem jednym z 22 tysięcy widzów - stwierdził trener Stali.

Podczas nieobecności swego trenera Stal opuściło kilku istotnych graczy (Reiman, Krauze, Czarny), ale jej trener jest spokojny.

- Mamy na oku nowych graczy. Nie interesują nas średniacy, szukamy doświadczonych zawodników. Planujemy pozyskać czterech, którzy z miejsca wejdą do drużyny i podniosą jej poziom. Prowadzimy rozmowy, tyle, że jeśli sięgasz po kogoś z wyższej ligi, to ten nie spieszy się z przyjęciem oferty, bo próbuje się utrzymać w swojej klasie. Z czasem jednak sprawy zaczną się szybciej toczyć. W pierwszym sparingu pojawią się nowe twarze - zakończył coach rzeszowian.

W sobotę stalowcy zmierzą się ze Strumykiem Malawa. tor

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24