Trofea, pochwały, skandale, palec w oku i szczur w szatni - sukcesy i porażki Jose Mourinho
W Chelsea stał się The Special One
Nagrodą dla Mourinho była lukratywna oferta właściciela Chelsea Romana Abramowicza i od nowego sezonu Portugalczyk przeniósł się do Londynu, gdzie za pieniądze rosyjskiego oligarchy miał zbudować zespół, który stanie się europejską potęgą
Udało się połowicznie, bo o ile prowadzonym przez niego "The Blues" nie udało się wygrać Ligi Mistrzów (kibice pamiętają zwłaszcza pamiętny półfinał z Liverpoolem w 2005 r. i "bramkę niewidkę" Luisa Garcii), o tyle zdominowali rozgrywki na krajowym podwórku. Dwa mistrzostwa Anglii, dwa Puchary Ligi Angielskiej, Puchar Anglii i Tarcza Wspólnoty - na taki dorobek niektórzy trenerzy pracują przez całą karierę. Mourinho potrzebował trzech sezonów. Przydomek "The Special One" (który sam sobie nadał) pasował idealnie.