Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Troszkę cukru do bardzo, bardzo gorzkiej herbaty. Wynik nas podsumował. Opinie po zakończonym sezonie siatkarzy Asseco Resovii

bell
Torey DeFalco (atakuje) był bardzo uważnie obserwowany przez kibiców z Rzeszowa, bo w nowym sezonie zasili Asseco Resovię. Grał bardzo dobrze, był najlepszy na boisku, wybrany został po raz pierwszy w hali na Podpromiu MVP
Torey DeFalco (atakuje) był bardzo uważnie obserwowany przez kibiców z Rzeszowa, bo w nowym sezonie zasili Asseco Resovię. Grał bardzo dobrze, był najlepszy na boisku, wybrany został po raz pierwszy w hali na Podpromiu MVP Krzysztof Kapica
- Wszyscy trochę odetchnęliśmy, że jest to piąte miejsce, ale nie da się ukryć, że jest to dla nas rozczarowanie. Przed sezonem stawialiśmy sobie inne cele - powiedział po wygranym przez Asseco Resovię złotym secie z Indykpolem AZS-em Olsztyn Piotr Maciąg, prezes rzeszowskiego klubu.

Resovia przegrała z u siebie z akademikami z Olsztyna rewanżowy mecz o 5. miejsce w końcowej klasyfikacji PlusLigi 1:3. Pierwsze spotkanie resoviacy wygrali 3:1 i rywalizację rozstrzygnął złoty set. Zwyciężyli w nim siatkarze z Rzeszowa (15:10) i to oni zakończyli rozgrywki na piątej pozycji. Zagrają w Pucharze Challenge. - Był to sezon był bardzo rozczarowujący dla nas, kibiców, zarządu klubu, dla wszystkich. Zajęliśmy piąte miejsce, mamy te europejskie puchary . Dodaliśmy troszkę cukru do bardzo, bardzo gorzkiej herbaty - podsumował Fabian Drzyzga, kapitan rzeszowskiej drużyny.

Olsztynianie przed rewanżem odgrażali się, że postarają się, aby to oni zostali piątym zespołem ligi. Starali się, wygrali mecz, ale w złotego seta Resovia zaczęła od 4:0 i pewnie zwyciężyła.

- Chcieliśmy zakończyć dwumecz z Olsztynem w dwóch spotkaniach, bez złotego seta, ale się nie udało. Mieliśmy dobre momenty, ale potem seriami traciliśmy punkty. Olsztynianie rozegrali dobry mecz. Wiedzieliśmy, że mamy tego złotego seta. Wyszliśmy na niego w 100. procentach koncentrowani, byliśmy lepsi. Miło było zakończyć u siebie mecz zwycięstwem - podsumował Maciej Muzaj. - Wynik nas już podsumował, nie był to dla nas udany sezon. Trzeba wyciągnąć z niego wnioski, aby nie był całkowicie stracony.

Po olsztyńskiej stronie błyszczał, jak żywe srebro Torey DeFalco, amerykański przyjmujący, który od nowego sezonu będzie zawodnikiem nowej Asseco Resovii. To on wybrany został MVP ostatniego meczu obu ekip w tym sezonie. Kibicom się bardzo spodobał.

- Był to dla nas ciężki sezon. Cieszę się, że wywalczyliśmy to piąte miejsce. Mecz nie stał na wysokim poziomie, nie graliśmy dobrze, ale w złotym secie udało się wypracować przewagę i dowieźć ją do końca. Musimy wyciągnąć wnioski i zabrać się do pracy. Budować zespołowość, drużynę, która w przyszłym sezonie powalczy o medal - powiedział Piotr Maciąg, prezes Asseco Resovii.

Zawodnicy i trenerzy Asseco Resovii jeszcze nie rozjechali się. Pozostaną jeszcze w Rzeszowie kilka dni, między innymi spotkają się z zarządem klubu.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24