Wczoraj sprzątano brzegi i odsłonięte dno zbiornika od Soliny do Polańczyka, aż do Wołkowyi.
W akcję zaangażowali się mieszkańcy Polańczyka, Myczkowa, przedsiębiorcy z branży turystycznej, radni, ksiądz proboszcz, pracownicy ZEW -elektrowni Solina i WOPR, koło wędkarskie. Była, grupa ok. 30 gimnazjalistów ze szkoły w Myczkowie. WOPR i elektrownia wypożyczyły łodzie, które umożliwiały dotarcie tam, gdzie nie można było dojść z brzegu i pomagały w transporcie worków.
- Na porannej zbiórce podzieliśmy linię brzegową na odcinki i każda grupa liczyła od 3 do 5 osób w zależności od przewidywanego zaśmiecenia i długość trasy - relacjonuje Adam Radwański, szef Stowarzyszenia Przyjaciół Polańczka. - Po południu do akcji wkroczyły łodzie zabierając worki. Z miejsc gdzie nie dało się podpłynąć łodzią, zwoziliśmy worki samochodami.
Ilość zebranych śmieci na razie trudno oszacować, zwłaszcza, że wszystkiego nie udało się przetransportować w jedno miejsce. Sprzątano nie tylko zbiornik, ale i przyległe lasy.
- Nie było tego tak dużo - ocenia Radwański. - Te tereny są na bieżąco dość dobrze utrzymywane. Przyznaje, że zdjęcia pokazane wcześniej w Nowinach go zaszokowały. - Na szczęście to są odosobnione przypadki w miejscach mniej uczęszczanych. Generalnie nie jest tak żle.
Jakie śmieci zalegają w zbiorniku? Głównie pozostawione przez żeglarzy i wędkarzy: woreczki, pudełka, puszki. Są też opony używane na przystaniach. - Te rzeczy układały się na dnie przez kilka lat, teraz poziom kultury jest wyższy - podkreśla Radwański.
Akcja trwa nadal. Dziś ma być sprawdzony odcinek bliżej Wołkowyi. Pozostały do posprzątania wyspy Energetyka i Zajęcza - tu termin ustalono wstępnie na sobotę.
- Myślę, że turyści w najbliższe wakacje będą mogli wejść spokojnie do wody, bez obaw np. o skaleczenie - mówi Radwański. - Jednak trzeba być czujnym, gdyż, jak to w chwili obecnej bardzo dobrze widać, na dnie jeziora czyha wiele niebezpieczeństw w postaci np. konarów starych zatopionych drzew.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?