Głosowanie w II turze jest bardzo podobne do tego jak głosowaliśmy w I turze. Różni się przede wszystkim karta na której zakreślimy krzyżyk - z racji tylko dwóch kandydatów jest zdecydowanie mniejsza. Krzysztof Lorentz z Państwowej Komisji Wyborczej ostrzega wyborców, by zwracali uwagę na to, co wrzucają do urn.
- Prawie przy każdych wyborach zdarzają się takie przypadki, kiedy wyborca razem z kartą wrzuca do urny dowód osobisty, albo jakieś inne przedmioty, na przykład obrączkę - opowiada Krzysztof Lorentz z Krajowego Biura Wyborczego dziennikarzowi Agencji Informacyjnej Polska Press. - Z tym jest kłopot, ponieważ nie wolno otwierać urny aż do zakończenia głosowania. Osoba, która utraciła w ten sposób dokument czy inny przedmiot, musi cierpliwie czekać aż komisja otworzy urnę i dopiero wtedy może odzyskać zgubę - wyjaśnia pracownik KBW.
Kolejny problem to osoby, które przychodzą do komisji obwodowej bez dokumentu tożsamości albo takie, które po prostu mylą miejsce, w którym powinny głosować. Warto pamiętać, że dopiero po okazaniu dokumentu tożsamości ze zdjęciem komisja może nam wydać kartę do głosowania. A jeśli nie ma nas w spisie wyborców, też jej nie dostaniemy.
Do głosowania uprawnionych jest 30 634 972 wyborców.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Orman pokazała córkę na imprezie. Kilka godzin wcześniej rozegrała się tragedia
- Żegnał Romusia, współtworzył "Plebanię". Zmarł ksiądz Bartmiński. Długo cierpiał
- Rutkowski zabrała dzieci i wyleciała z Polski. Tak wygląda krótko przed drugim ślubem
- Rosiewicz trafił do szpitala. Przeszedł wielogodzinną operację [TYLKO U NAS]