Trwa projektowanie nowych parkingów

- W mieście nie ma gdzie postawić samochodu - narzekają kierowcy. Problem z parkowaniem mają mieszkańcy i przyjezdni.

Sprawę miało rozwiązać wprowadzenie płatnych stref parkowania w centrum miasta. Rada miejska poprzedniej kadencji zobowiązała burmistrza do wprowadzenia opłat za parkowanie na ulicach Paderewskiego, Rzeszowskiej i Wolności, czyli w najbardziej newralgicznych punktach miasta.

Pomysł upadł

Pomysł upadł, gdy ostro skrytykowali go radni powiatowi, mieszkańcy Niska i miejscowi przedsiębiorcy. Ostatecznie opłat nie wprowadzono, a nowe władze, jak dowiedzieliśmy się w magistracie, nie zamierzają wracać do tego pomysłu.

- Brak parkingów to duża bolączka dla miasta - mówi obecny burmistrz, Julian Ozimek. - Nie ma zbyt wielu miejsc, gdzie można będzie wybudować nowe miejsca postojowe.

Jak nas poinformowano w magistracie, trwa projektowanie kilku nowych parkingów. Budowa może rozpocząć się jeszcze w tym roku.

Parkuj obok szpitala

Tymczasem gmina zachęca do korzystania z dużego parkingu obok szpitala.
Problem jednak w tym, że to jest parking płatny. - Darmowe jest pierwsze pół godziny parkowania - mówi Stanisław Krasny, dyrektor szpitala. - Potem każda godzina kosztuje 2 zł.

Kto chce może wykupić abonament. Wtedy korzystanie z parkingu wychodzi taniej. Pacjenci przebywający na leczeniu mogą zostawić swój samochód płacąc 3 zł za dobę. - Z tego samego udogodnienia mogą skorzystać mieszkańcy okolicznych bloków i instytucji sąsiadujących ze szpitalem - mówi Krasny.