To studium pozwoli urzędnikom na uzyskanie odpowiedzi, czy budowa tunelu pod torami jest możliwa i jakie warunki muszą zostać spełnione, aby ta strategiczna dla Rzeszowa inwestycja mogła dojść do skutku.
Przetarg został ogłoszony pod koniec lipca. Zainteresowane firmy mogą składać oferty do 6 sierpnia. Procedury przetargowe trwają zwykle kilkanaście dni. Wszystko wskazuje na to, że na przełomie sierpnia i września poznamy firmę, która opracuje koncepcję tunelu - rozwiązania mającego kluczowe znaczenia dla kilkunastu tysięcy rzeszowian.
Komunikacyjny paraliż miasta
Przejechanie z zachodnich osiedli Rzeszowa do centrum i na odwrót, szczególnie w godzinach szczytu, wiąże się ze staniem w długich korkach. Powstają natychmiast, gdy rogatki na przejazdach kolejowych przy ul. ks. J. Jałowego lub Langiewicza są zamknięte.
Kilkanaście lat temu pojawiły się pierwsze plany, dotyczące budowy wiaduktu nad torami kolejowymi i połączenia „górą” ul. Hoffmanowej z Wyspiańskiego.
- Uruchomienie Podkarpackiej Kolei Aglomeracyjnej oraz stacji serwisowej znacznie zwiększyło ruch pociągów, co utrudnia przemieszczanie się z centrum na osiedla Bł. Karoliny, Kmity czy Krakowska Południe. Pierwszym rozwiązaniem był wiadukt nad torami. To wywołało spore emocje i protesty mieszkańców ul. Pułaskiego, stąd zdecydowaliśmy się na opracowanie dodatkowej koncepcji, czyli budowy tunelu pod torami - mówi Artur Gernand z kancelarii prezydenta Rzeszowa.
Opracowanie pozwoli poznać możliwości i warunki, jakie musiałyby zostać spełnione, aby tunel mógł zostać wybudowany.
Nim powstanie wspomniana analiza, a później tunel lub wiadukt, upłynie kilka lat. Tymczasem ta inwestycja, która rozwiąże korki w tej części miasta, potrzebna jest „na dziś”. - Często stoję przed przejazdem w długiej kolejce. Od kiedy zaczęła jeździć kolej aglomeracyjna, to przejazd bardzo często bywa zamknięty. Nie wiadomo też, jak długo trzeba czekać. Czasami przejedzie jeden tabor, a czasami kilka - skarży się pan Andrzej z Rzeszowa.
Alternatywa dla wiaduktu
Przypomnijmy. Początkowo zachodnia część miasta z centrum miał połączyć wiadukt. Obejmowałby on ul. Wyspiańskiego (od skrzyżowania z ul. Bohaterów) poprzez ul. Hoffmanowej do ul. Mochnackiego. Przebiegałby nad torami kolejowymi, a jego długość wynosiłaby 256 metrów. Przebudowany miał zostać fragment ul. Sondeja o łącznej długości ok. 245 m. Budowę wiaduktu oprotestowali mieszkańcy os. Pułaskiego, twierdząc, że inwestycja negatywnie wpłynie na ich życie.
Podczas konsultacji społecznych zasugerowali władzom Rzeszowa budowę tunelu, choć i ta propozycja traktowana jest przez nich sceptycznie.
- Dobrze, że miasto szuka innych rozwiązań niż inwazyjny, przeskalowany wiadukt, który degraduje przestrzeń centrum i niszczy krajobraz kulturowy, naraża mieszkańców i dzieci ze szkół na smog i hałas. Dziwi nas natomiast, że przebieg tunelu zakładany jest na najszerszym odcinku torów i na tej samej trasie, co wiadukt. Spowoduje to zapewne ogromne koszty realizacji i stanie się dla miasta pretekstem do powrotu do koncepcji wiaduktu. Tunele buduje się na najkrótszych odcinkach. Śledzimy tę inwestycję i obecnie analizujemy wszystkie dokumenty - twierdzi Bartłomiej Kwasek, koordynator ds. komunikacji Stowarzyszenia Centrum Rzeszowa.
Nie wiadomo, ile będzie kosztować koncepcja tunelu. Radni pod koniec lutego na ten cel zabezpieczyli w budżecie 492 tys. zł. Na koncepcję wraz z projektem wiaduktu miasto zaplanowało 2,5 mln zł. Ostatecznie jednak wydano tylko część pieniędzy na samą koncepcję, ponieważ wstrzymano opracowanie projektu do czasu przygotowania koncepcji tunelu.
Strefa Biznesu: W Polsce drastycznie wzrosną podatki? Winna demografia
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Ewa Wachowicz wkręciła męża do telewizji. Na pewno kojarzycie ten głos
- Tak z bliska i w pełnym świetle wygląda twarz Agaty Dudy. Widać każdą zmarszczkę
- Marcin Hakiel i jego ciężarna ukochana wyszli z ukrycia. Zrobili show na ulicy!
- Michał Koterski z pompą otworzył ODWYK dla bogaczy. Cena za dobę zwala z nóg