Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Trwają poszukiwania 35-latka z gminy Laszki. Sam zadzwonił na policję

Roman Kijanka
Roman Kijanka
35-latek z powiatu jarosławskiego wczoraj ok. godz. 20.30 zadzwonił na policję. Powiedział, że zgubił się w polach i jest mu zimno. Do tej pory mężczyzny nie odnaleziono.

Kilkudziesięciu funkcjonariuszy policji, Straży Granicznej, ochotniczej straży pożarnej przez całą noc przeczesywało okolice Korzenicy, Miękisza Starego i Nowego poszukując 35-letniego mieszkańca gminy Laszki. Towarzyszyli im przewodnicy z psami ze Storatu oraz psy policyjne. Do tej pory mężczyzny nie odnaleziono.

Zaginiony sam poprosił o pomoc. Zadzwonił około godz. 20.30 do dyżurnego jarosławskiej komendy policji. Poinformował, że jest gdzieś w polach i jest mu zimno. Nie powiedział, jak się nazywa ani skąd dzwoni.

Po kilkakrotnych próbach udało się do niego dodzwonić. Wtedy podał swoje dane. Dodał, że jest nietrzeźwy. Poinformował też policję, że jego znajoma jest w powiecie przeworskim i ma zamiar skoczyć w mostu.

W obu powiatach natychmiast rozpoczęto poszukiwania. Policjanci z Przeworska sprawdzili wszystkie mosty, jednak w ich pobliżu nie znaleźli kobiety zamierzającej popełnić samobójstwo.

Grupa poszukiwawcza z Jarosławia rozpoczęła akcję poszukiwawczą w gminie Laszki. Włączyli się w nią mieszkańcy Korzenicy. Mimo całonocnych poszukiwań, w których brało udział prawie sto osób, użycia pięciu psów tropiących i kamery termowizyjnej mężczyzny nie znaleziono. Akcja poszukiwawcza trwa.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24