Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Trzy gole w Nowej Sarzynie. Wszystkie dla miejscowej Unii. Drużyna trenera Macieja Bilińskiego pewnie ograła zespól z Tyczyna

Karolina Głodowska, Wacław Burzmiński, Marcin Trzyna
Unia Nowa Sarzyna pewnie wygrała w Rzeszowie z Wisłokiem Wiśniowa.
Unia Nowa Sarzyna pewnie wygrała w Rzeszowie z Wisłokiem Wiśniowa. Krzysztof Kapica
Na trudnych, twardych boiskach problemów ze strzelaniem goli w sparingach nie miała ekipy z Nowej Sarzyny i Głogowa Małopolskiego. W meczu Piast - Granica goli nie było

Unia Nowa Sarzyna - Wisłok Wiśniowa 3-0 (0-0)
Bramki
: Sarzyński, Madej, Flis

- No cóż, przegraliśmy 0-3, do przerwy był bezbramkowy remis, ale po przerwie straciliśmy czujność. Wyglądaliśmy blado, niestety - komentował Krzysztof Korab, trener Wisłoka Wiśniowa. - Wiele rzeczy mamy do poprawy i przed nami dużo ciężkiej pracy. Warunki nie były komfortowe, bo wiadomo, zimno i sztuczna nawierzchnia też jest specyficzna, ale nie szukamy wytłumaczenia, po prostu zagraliśmy dziś słabiej niż rywal, trzeba to poprawić.

Jeśli chodzi o sprawy kadrowe, klub z Wiśniowej szukamy jeszcze jednego piłkarza.

- Jeszcze się przyglądamy i zobaczymy. Na razie jest za wcześnie na jakieś konkretne informacje. Czas pokaże. Naszym celem jest rozegranie lepszej, niż poprzednia, rundy. To jest nasze główne zadanie i na tym się skupiamy - dodał Korab.

- Już w pierwszej połowie mogliśmy wygrywać 3-0, bo mieliśmy sytuacje. To my prowadziliśmy grę, dobrze to wygląda na dzisiaj, rywale zagrażali nam głównie tylko ze stałych fragmentów gry - oceniał Grzegorz Sroka, trener Unii Nowa Sarzyna.

- Cieszę się, że obyło się bez kontuzji i żadnych urazów, bo warunki były trudne, twarde boisko, -10 stopni, ale jestem bardzo zadowolony. Zwycięstwo sparingowe z drużyną, która jest wyżej w tabeli po pierwszej rundzie napawa optymizmem, ale wiemy, że najlepsza dyspozycja ma przyjść na ligę - dodał Sroka.

Głogovia – Strug Tyczyn 3:1 (1:1)
Bramki
: Dec, Góra, zawodnik testowany - Murias

- Za nami pożyteczny sparing, cieszy wynik, ale gra jeszcze nie jest idealna. Jedno trafienie zanotował zawodnik testowany – tłumaczy Maciej Biliński, trener Głogovii.

Z kolei gola dla drużyny z rzeszowskiej okręgówki gola strzelił Dominik Murias, który powraca do gry po ciężkiej kontuzji prawego kolana.

– Dominik rozegrał połowę meczu. Podsumowując, jestem zadowolony z gry, ale nie z wyniku – skomentował spotkanie Wiesław Gołda, trener Strugu.

W zespole z Tyczyna nie wystąpił żaden nowy zawodnik, ponieważ kadra drużyny jest już zamknięta.

Piast Tuczempy – Granica Stubno 0:0

Na trudnym, zaśnieżonym boisku obie drużyny miały kłopoty z opanowaniem i rozegraniem skutecznych akcji.

– Powodem bezbramkowego wyniku była słaba skuteczność naszych graczy, a także gości – uważa Marek Strawa, trener Piasta.

– Na suchych boiska musi być lepiej. Gospodarze testowali dwóch zawodników z Ukrainy i Stali Rzeszów. W drugiej połowie w Granicy pojawił się na boisku jej grający trener Bogusław Sierżęga.

ZOBACZ TAKŻE - Hrabia w Koronie, czyli Zdzisław Napieracz bez tajemnic

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24