Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

TSV Sanok pokonał na wyjeździe lidera 1 ligi Lechię Tomaszów Mazowiecki

Łukasz Pado
Łukasz Pado
TSV Sanok i Lechia Tomaszów Mazowiecki rozegrały w tym sezonie już 10 setów. w Sanoku 3:2 wygrała Lechia, a w Tomaszowie 3:2 zwyciężył TSV.
TSV Sanok i Lechia Tomaszów Mazowiecki rozegrały w tym sezonie już 10 setów. w Sanoku 3:2 wygrała Lechia, a w Tomaszowie 3:2 zwyciężył TSV. Tomasz Sowa
Siatkarze TSV Sanok sprawili swoim kibicom nie lada niespodziankę. W meczu 14 kolejki pokonali na wyjeździe lidera 1 ligi Lechię Tomaszów Mazowiecki.

Lechia Tomaszów Mazowiecki - TSV Sanok 2:3

Sety: 17:25, 26:24, 28:26, 24:26, 11:15

TSV: Oroń, Kusior, Łaba, Rusin, Wierzbicki, Durski, Głód (libero) oraz Jóźwik, Pałka, Lewandowski i Cabaj (libero). Trener Krzysztof Frączek.

Lechia: Neroj, Buniak, Błoński, Gutkowski, Obermeler, Frąc, Ogórek (libero), Kącki, Janikowski, Musiał, Rebzda (libero), Toma, Miniak, Gościański. Trener Bartłomiej Rebzda.

Sanoczanie radzą sobie w tym sezonie nieco poniżej oczekiwań. Po części ma to związek z kłopotami kadrowymi zespołu, bo od dłuższego czasu nie trenują rozgrywający Paweł Przystaś i atakujący Daniel Gąsior. W Tomaszowie Mazowieckim ekipa Krzysztofa Frączka jednak wspięła się na wyżyny swoich umiejętności.

TSV przegrał wysoko pierwszego seta i wydawało się, że lider tabeli 1 ligi zaksięguje kolejne punkty w tym sezonie. Nic z tego goście wyciągnęli wnioski z porażki i w kolejnych setach rozkręcili się na dobre. Choć po drugiej stronie siatki stali zawodnicy z doświadczeniem ekstraklasowym nie ustępowali im. Ryzyko podjęte na zagrywce opłaciło się, dobrze funkcjonowało też przyjęcie, decydujące okazały się jednak końcówki poszczególnych setów, które lepiej rozgrywali gracze z Sanoka.

- W ostatnich meczach nasza gra nie wyglądała zbyt dobrze, ale dziś zagraliśmy dużo lepiej w wielu elementach, a w szczególności w przyjęciu – mówi Roman Oroń, środkowy TSV Sanok. - To przyjęcie nam pozwoliło otworzyć sobie grę, od drugiego seta, bo w pierwszym było ciężko i można powiedzieć zostaliśmy zniesieni. Następny mecz wydaje się łatwiejszy, bo naszym rywalem będzie SMS Spała, ale podejdziemy do niego jak do tego z Lechią, z szacunkiem do rywala.

- To był bardzo trudny mecz. Już pierwsza runda pokazała, że z Sanokiem gra się ciężko, wygraliśmy tam 3:2, ale po ciężkim i zaciętym meczu – powiedział Bartłomiej Neroj, kapitan Lechii. - U siebie w tym sezonie dotychczas nie przegraliśmy i chcieliśmy tą serię przedłużyć. Wysoko wygraliśmy pierwszy set i może to nas trochę uśpiło i rozluźniło. Szkoda, że tracimy punkty u siebie, ale na szczęście mamy ich już trochę uzbieranych i pozostajemy na pozycji lidera.

W niedzielę (17 grudnia) kolejny mecz TSV Sanok. Podopieczni Krzysztofa Frączka o godzinie 17 zmierzą się w Spale z SMS-em. Będzie to mecz awansem z 20 kolejki.

W innych meczach 14. kolejki: SMS Spała – Ślepsk Suwałki 0:3 (16:25, 22:25, 25:27)
Olimpia Sulęcin – AZS Stal Nysa 3:1 (25:23, 15:25, 25:23, 25:15)
Norwid Częstochowa – Aqua Zdrój Wałbrzych 3:2 (23:25, 25:20, 25:20, 23:25, 15:11)
Krispol Września – AZS AGH Kraków 1:3 (16:25, 25:20, 17:25, 15:25)
AZS Częstochowa – KPS Siedlce 17 grudnia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24