Na tym starym sprzęcie wideo można sporo zarobić. Przejrzycie szafy, piwnice, garaże i pawlacze

Na przełomie lat 80. i 90. ubiegłego wieku odtwarzacz wideo był marzeniem wielu Polaków. Uliczne giełdy kaset były ważnymi wydarzeniami, na które czekało się cały tydzień. Format ten na początku nowego tysiąclecia zaczął ustępować nowszym, między innymi DVD. W wielu polskich domach sprzęt VHS wciąż zalega na półkach, w szafach czy garażach.

Niektórzy nie wiedzą, jak się go pozbyć i traktują jako zupełnie bezużyteczny. Nic bardziej mylnego! W Polsce wciąż jest zbyt na stare magnetowidy, odtwarzacze, kopiarki czy nawet kasety i piloty. Sprawdziliśmy, ile można na tym zarobić. Szczegóły znajdziecie w naszej galerii.

• Wprowadzenie nowszych technologii. Wraz z wprowadzeniem nowszych technologii, takich jak DVD, Blu-ray, a później streaming wideo, VHS stracił na znaczeniu. Nowe technologie oferują wyższą jakość obrazu i dźwięku, a także wygodniejsze sposoby odtwarzania i przechowywania treści wideo.
• Niska jakość obrazu. Jakość obrazu w formacie VHS była stosunkowo niska w porównaniu do nowszych technologii. Obraz był mniej wyraźny, miał mniejszą rozdzielczość i był bardziej podatny na zniekształcenia.
• Trudności z przechowywaniem. Kasety VHS były duże i ciężkie, a także podatne na uszkodzenia mechaniczne. W przeciwieństwie do dysków DVD i Blu-ray, które są małe i łatwe do przechowywania, kasety VHS zajmowały dużo miejsca i wymagały specjalnych warunków przechowywania, aby uniknąć uszkodzeń.
• Trudności z odtwarzaniem. Odtwarzanie kaset VHS wymagało specjalnego odtwarzacza z magnetowidem, który był stosunkowo duży i drogi. W porównaniu z tym, odtwarzacze DVD i Blu-ray były bardziej dostępne i tańsze.
• Brak wsparcia technicznego. Wraz z upływem czasu, producenci zaczęli wycofywać się z produkcji sprzętu i taśm VHS na rzecz nowszych technologii, co oznaczało, że coraz trudniej było znaleźć wsparcie techniczne dla kasety VHS.