- We wcześniejszych latach rocznie wyjeżdżało do pracy ok. 20 tys. osób. Teraz, po likwidacji barier prawnych, spodziewamy się, że ta liczba może się nawet podwoić - potwierdza Antoni Urban z Wojewódzkiego Urzędu Pracy.
Dokładna liczba trudna jest do oszacowania, bo nie wszyscy wyjeżdżający będą szukali zajęcia przez pośredniaki. Ci, którzy wcześniej pracowali już w Niemczech, dzięki temu, że nie będą już potrzebowali załatwiania specjalnych zezwoleń, po posadę zgłaszać się będą bezpośrednio u dawnego pracodawcy.
W ofertach, którymi dysponują doradcy WUP, przebierają zazwyczaj ci, którzy do Niemiec wyjadą do pracy po raz pierwszy. - To będą głównie młodzi bezrobotni i studenci - spodziewa się Antoni Urban.
Oferty już spływają
Doradcy sieci EURES, którzy zajmują się międzynarodowym pośrednictwem, dysponują już 370 tys. ofertami pracy w Niemczech. W większości przypadków wymagana jest jednak, przynajmniej podstawowa znajomość języka niemieckiego.
Kto nie zna języka, nie ma właściwie co liczyć na intratną posadę. Jedyną możliwością pozostaje wówczas zaciągnięcie się do prac w rolnictwie.
- Tu niekoniecznie trzeba znać język, ale stawki też nie należą do najwyższych. Zazwyczaj pracodawcy oferują 7,79 euro na zachodzie i 6,89 na wschodzie. A to minimalne wynagrodzenie za godzinę, jakie muszą płacić niemieccy pracodawcy po otwarciu rynku pracy dla Polaków - zauważa Antoni Urban.
Kto więc niemieckiego nie znał stara się gwałtownie to nadrobić. Potwierdzają to szkoły językowe.
- W ostatnim czasie znacznie zwiększyła się liczba osób pytających się o szybki kurs nauki niemieckiego. To ewidentnie ma związek z otwarciem rynku pracy w tym kraju. Wcześniej największym zainteresowaniem cieszył się angielski - podkreśla Irena Długosz z rzeszowskiego Promaru.
Uwaga na oszustów
Duże zainteresowanie pracą w Niemczech będą starali się wykorzystać także oszuści. Dlatego WUP już zapowiada, że w maju przeprowadzi akcję informacyjną, jak uniknąć nieuczciwych pośredników szukających pracy.
Antoni Urban zapewnia, że oferty dostępne na portalu EURES są sprawdzone.
- Na początku napływały oferty, które nie spełniały standardów. Brakowało m.in. informacji o pracodawcy, miejscu i warunkach zatrudnienia oraz wynagrodzeniu. Po interwencji naszego resortu pracy w Niemczech, oferty już spełniają warunki pozwalające na ich publikację - podkreśla.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?