Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ubezpieczenia rolne - rusza jesienna kampania 2017

AGW
pixabay.com
Polscy rolnicy najczęściej decydują się na ubezpieczenie budynków w swoim gospodarstwie (90%). W zdecydowanej większości wykupują polisy odpowiedzialności cywilnej (88%). 40% rolników decyduje się na zapewnienie sobie ochrony przed finansowymi skutkami uszkodzenia lub zniszczenia ruchomości rolniczych. Zaledwie 10-12% rolników ubezpiecza swoje uprawy, a tylko 5-8% żywy inwentarz.

Państwo dopłaca do składek rolników, którzy podpisują umowy ubezpieczenia od wystąpienia zdarzeń losowych. W przypadku produkcji roślinnej (upraw zbóż, kukurydzy, rzepaku, rzepiku, chmielu, tytoniu, warzyw gruntowych, drzew i krzewów owocowych, truskawek, ziemniaków, buraków cukrowych lub roślin strączkowych) jest to ubezpieczenie od huraganu, powodzi, deszczu nawalnego, gradu, pioruna, obsunięcia się ziemi, lawiny, suszy, ujemnych skutków przezimowania lub przymrozków wiosennych. W produkcji zwierzęcej (bydło, konie, owce, kozy, drób lub świnie) ubezpieczymy inwentarz od huraganu, powodzi, deszczu nawalnego, gradu, pioruna, obsunięcia się ziemi, lawiny, uboju z konieczności.

Dopłaty z budżetu państwa do składek ubezpieczenia przysługują producentom rolnym w wysokości do 65% składki w przypadku zawarcia przez rolnica umowy zawierającej pakiet rodzajów ryzyka i określenia przez zakład ubezpieczeń stawki taryfowej nie przekraczających 9% sumy ubezpieczenia, podaje ministerstwo rolnictwa. Jeśli mówimy o uprawach na słabszych glebach - V i VI klasy, wówczas stawka taryfowa może być określona w wysokości 12% i 15% sumy ubezpieczenia tych upraw.

Ubezpieczenie zmniejsza ryzyko prowadzenia produkcji rolnej, zabezpiecza przed spadkiem dochodów, zapewnia też środki na wznowienie lub kontynuację produkcji - podkreśla Adam Sekściński, prezes KRUS i członek zarządu Funduszu Składkowego Ubezpieczenia Społecznego Rolników.

- Dlatego naszym podstawowym celem jest upowszechnienie ubezpieczeń rolnych, a tym samym zwiększenie bezpieczeństwa i stabilności polskich gospodarstw. Współpraca z Pocztowym Towarzystwem Ubezpieczeń Wzajemnych znacznie zwiększy dostępność ubezpieczeń rolniczych, dlatego w lipcu br. zdecydowaliśmy się na objęcie 49,5% udziałów w PTUW – powiedział Sekściński.

– Nasza oferta ubezpieczeniowa jest prosta w swojej konstrukcji, przygotowaliśmy kilka pakietów ryzyk związanych z porami roku. Budowa rentownego portfela ubezpieczeń rolniczych opartego na polisach obowiązkowych, dotowanych ubezpieczeniach produkcji rolnej oraz polisach dobrowolnych, pozwoli zdywersyfikować ryzyko i zabezpieczy rolników przed zdarzeniami o charakterze katastroficznym – tłumaczy Zbigniew Pusz, Prezes Pocztowego Towarzystwa Ubezpieczeń Wzajemnych.

Przeczytaj też: Unia i pogoda mieszają w strukturze upraw. Także pieniądze

Rolnik ma obowiązek zawarcia umowy ubezpieczenia co najmniej 50% powierzchni upraw rolnych, jeśli uzyskał płatności bezpośrednie do gruntów rolnych: upraw zbóż, kukurydzy, rzepaku, rzepiku, chmielu, tytoniu, warzyw gruntowych, drzew i krzewów owocowych, truskawek, ziemniaków, buraków cukrowych lub roślin strączkowych, od zasiewu lub wysadzenia do ich zbioru, od ryzyka wystąpienia szkód spowodowanych przez powódź, grad, suszę, ujemne skutki przezimowania oraz przymrozki wiosenne.

Nie tylko PZU informuje o starcie jesiennej kampanii ubezpieczeniowej. "Limit na dopłaty do składek przyznany przez Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi dla PZU jest bardzo wysoki. Gwarantuje on, że z dotacji skorzystają wszyscy rolnicy, którzy ubezpieczą plony".

"Producenci rolni sami zdecydują od czego chcą ubezpieczyć swoje uprawy ozime: mogą wybrać pojedyncze ryzyka lub cały pakiet 10 ryzyk. Dla upraw ozimych (zboża, rzepak) rekomendujemy pakiet jesień, który obejmuje ryzyka gradu, przymrozków wiosennych oraz ujemnych skutków przezimowania".

Na początku października odbędzie się AIAG 2017 - Kongres Ubezpieczycieli rolnych. Gospodarzami są: Concordia Polska TUW, Polskie Towarzystwo Reasekuracji S.A., PZU i TUW „TUW”. – Popieram organizację Kongresu, który stwarza możliwości spotkania przedstawicieli firm ubezpieczeniowych, reasekuracyjnych i brokerskich zajmujących się ubezpieczaniem produkcji rolnej. To doskonała okazja do wymiany wiedzy i doświadczeń o aktualnych zagadnieniach i najnowszych rozwiązaniach związanych z ubezpieczeniami upraw i zwierząt hodowlanych – mówi minister Krzysztof Jurgiel.

_____________________________
Co, jeśli rolnik nie spełni tego obowiązku? Wysokość opłaty obowiązującej w każdym roku kalendarzowym, stanowi równowartość w złotych 2 euro od 1 ha, ustaloną przy zastosowaniu kursu średniego ogłaszanego przez Narodowy Bank Polski według tabeli kursów nr 1 w roku kontroli. Opłata za niespełnienie tego obowiązku jest wnoszona na rzecz gminy właściwej ze względu na miejsce zamieszkania albo siedzibę rolnika. Powyższe sankcje nie mogą jednak być stosowane wobec rolników w przypadku gdy rolnik nie zawrze umowy ubezpieczenia obowiązkowego z powodu pisemnej odmowy przez co najmniej dwa zakłady ubezpieczeń, które zawarły z ministrem właściwym do spraw rolnictwa umowy w sprawie dopłat.

Źródła: informacje prasowe Poczta Polska, PZU, Concordia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Materiał oryginalny: Ubezpieczenia rolne - rusza jesienna kampania 2017 - Gazeta Pomorska

Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24