Uchronić rzeszowskie osiedla: Białą, Budziwój i Matysówkę przed nagłymi powodziami [ZDJĘCIA]

W ceremonii podpisania umowy w tej sprawie między Regionalnym Zarządem Gospodarki Wodnej w Rzeszowie, reprezentowanym przez dyr. Małgorzatę Wajdę, a firmą Arcadis sp. z o.o., reprezentowaną przez dyr. Krzysztofa Kutkę, uczestniczył prezes Wód Polskich Przemysław Daca. Ceremonia odbyła się w czwartek 2 czerwca na osiedlu Biała nad rzeką Strug. Prezes Daca przypomniał, że problem nagłych wylewów wód w miastach zaczął się właśnie od Rzeszowa w tym miejscu w 2010 roku.

- Za gospodarowanie wodami opadowymi i roztopowymi odpowiada samorząd. Tak naprawdę dziś spotykamy się w sprawie samorządowej. Wody Polskie stoją na stanowisku, że miasta powinny zacząć opracowywać mapy zagrożenia powodziowego od strony miasta i przygotowywać plany zarządzania tym ryzykiem. To dopełniłoby cały system przeciwdziałania skutkom powodzi – powiedział prezes Wód Polskich.

Następnie wskazał on, że Rzeszów, jak i inne polskie miasta, ma w tej dziedzinie problem, gdyż nie ma przygotowanego planu zagospodarowania przestrzennego. – Budowane nowe osiedla nie mają od razu zaplanowanego gospodarowania wodami opadowymi. Powinno to być tak zrobione, że całe osiedla powinny mieć własne systemy, które nie powinny trafiać do systemów kanalizacyjnych czy też przeciwburzowych, tylko powinny być na miejscu zagospodarowywane. Za dużo terenów jest zabetonowanych, za mało jest strategii i dlatego miasta, włącznie z Rzeszowem, wpadły w gigantyczną pułapkę – powiedział prezes Daca.

Podkreślił on, że umowa ma charakter pilotażowy i że taki plan powinno mieć całe miasto Rzeszów.

– My dążymy do tego, by w polskim ustawodawstwie była zapisana konieczność przygotowywania takich analiz i planów zarządzania ryzkiem powodziowym przez miasta – powiedział prezes Polskich Wód.

Wojewoda i przewodnicząca wojewódzkiego zespołu zarządzania kryzysowego dr Ewa Leniart przypominając niedawną powódź na osiedlach Słocina i Biała w 2020 roku, powiedziała, że „bez zintensyfikowanych działań nakierowanych na kontrolowanie napływu wód opadowych nie będzie możliwe chronienie tychże osiedli przed dalszymi skutkami powodzi”.

Koncepcja techniczna pn. „Określenie zagrożenia powodziowego w zlewni cieków: Strug, Hermanówka, Matysówka, Młynówka, Czekaj i Rów W1”, na wykonanie której Wody Polskie zabezpieczyły wstępnie kwotę 1,2 mln zł, obejmie łącznie niemal 100 km rzeszowskich rzek i ich dopływów.

Koncepcja ma zidentyfikować skalę i główne przyczyny zagrożenia powodziowego, a następnie wskazać rozwiązania, które pozwolą na minimalizację lub redukcję zagrożeń. Opracowanie obejmie siedem cieków z dopływami, o łącznej powierzchni zlewni (w tym położonej poza obszarem Rzeszowa) ponad 81 km kw.

Wykonawcy będą prowadzić m.in. prace geodezyjne, obliczenia hydrologiczne i budować modele dla stanu istniejącego (do października br.), a także wykonywać wariantowe analizy hydrauliczne (grudzień br.).

W wyniku przeprowadzonego postępowania przetargowego, autorem opracowania będzie firma Arcadis sp. z o.o., która, jak podają Wody Polskie, ma bardzo duże doświadczenie w tej dziedzinie. Wartość podpisanej w czwartek umowy wynosi 846 240 zł. Koncepcja ma być gotowa w ciągu najbliższych 11 miesięcy.