Udało się złapać podpalacza lasu w nadleśnictwie Tuszyma. Został tymczasowo zatrzymany przez Komendę Powiatową Policji w Mielcu

beta/ RDLP Krosno

21 kwietnia 2020, 15:16

To był już drugi pożar w ciągu doby w tym samym leśnictwie. RDLP w Krośnie

Na miejscu pożaru ujęty został 36-letni mężczyzna z powiatu mieleckiego, podejrzany o podpalenie lasu w Nadleśnictwie Tuszyma. Policja będzie prowadzić czynności w jego sprawie - informuje Edward Marszałek, rzecznik prasowy RDLP w Krośnie.

Podejrzanie zachowującą się osobę zauważył przedstawiciel Służby Leśnej jadący na sprawdzenie informacji o pożarze, który kamery monitoringu wykryły na terenie leśnictwa Ruda w okolicy Rzemienia.

Zarzucają strażakom z OSP, że sami podpalają trawy

Udało się zatrzymać mężczyznę. Zbierane są ustalenia i dowody w sprawie, a na jutro policjanci zaplanowali czynności dochodzeniowe.

- To był już drugi pożar w ciągu doby w tym samym leśnictwie. W poniedziałek spaliło się 60 arów poszycia w drzewostanie sosnowym, natomiast we wtorek rano wybuchł pożar, który do momentu ugaszenia objął około pół hektara poszycia leśnego – mówi Bogdan Tomaszewski, zastępca nadleśniczego Nadleśnictwa Tuszyma. - Obydwa pożary wykryte i zlokalizowane zostały dzięki kamerom monitoringu pożarowego w naszym nadleśnictwie.

W lasach obowiązuje trzeci, najwyższy, stopień zagrożenia pożarowego. Ściółka w południe osiąga wilgotność poniżej 10 procent.

Leśnicy apelują o ostrożność w trakcie wizyt na terenach leśnych.

ZOBACZ TEŻ: Ponad 100 strażaków gasiło pożar lasu w powiecie stalowowolskim