Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Udany powrót żubrów w dolinę Górnego Sanu w Bieszczadach. 8 lat temu odstrzelono całe stado [ZDJĘCIA]

Ewa Gorczyca
Ewa Gorczyca
Już 18 osobników liczy odtworzone dzikie stado żubrów w dolinie górnego Sanu w Bieszczadach. Osiem lat temu wszystkie żyjące na tym terenie żubry zostały odstrzelone, żeby powstrzymać epidemię gruźlicy.

Historia żubrów w dolinie górnego Sanu sięga lat 60 ub. wieku – to właśnie tu powstało pierwsze dzikie stado w Bieszczadach.

- Z czasem żubry rozeszły się w różne strony, ale pozostała stała grupa, które upodobała sobie letnie terytoria w najwyższej części doliny Sanu, zimą wędrowały w okolice Otrytu a przemieszczając się wzdłuż rzeki żubry zachodziły też na terytorium Ukrainy - wspomina Edward Marszałek rzecznik RDLP w Krośnie.

Niestety, w 2012 roku pojawiły się pierwsze symptomy, ze że stadem dzieje się coś złego. Padały kolejne zwierzęta. Badania wykazały, ze były zainfekowane gruźlicą. Gdy potwierdziło się, że choroba dotknęła całe stado, trzeba było podjąć trudną decyzję o jego likwidacji, co miało uchronić przed zarażeniem pozostałe żubry w Bieszczadach. Te żubry, które nie padły wskutek choroby, zostały odstrzelone. Eliminacja zakończyła się w 2013 roku.

Teren, gdzie żyło dzikie stado, przez kilka lat podlegał kwarantannie – aż specjaliści uznali, że można podjąć próbę przywróceniu tutaj zwierząt, starannie dobranych pod względem genetycznym i zdrowotnym.

W styczniu 2017 roku do tymczasowej zagrody w leśnictwie Sokoliki przewieziono siedem osobników z pokazowej zagrody żubrów w Mucznem, zaś w marcu dołączyły do nich trzy krowy odłowione ze stada wolnościowego w Nadleśnictwie Lutowiska.

- Cała dziesiątka wkrótce "zwąchała się", a wypuszczona na wolność podejmowała dłuższe wędrówki. Najtęższy w stadzie byk Pujan, wraz z kilkoma młodszymi krowami, dość często obserwowany był przy drodze w Mucznem, stanowiąc sporą atrakcję dla turystów - opowiada Edward Marszałek.

Obecnie stado, nazwane "Górny San II" liczy już 18 osobników. Są w doskonałym stanie zdrowotnym.

- To dowodzi, że w przypadku żubra tylko czynna ochrona gatunku poprzez monitorowanie stanu zdrowotnego i szybką reakcję na zagrożenia może przynieść sukces - podkreśla Jan Mazur, obecnie zastępca dyrektora RDLP w Krośnie, a przed czterema laty, jako nadleśniczy w Stuposianach, kierujący operacją przesiedlenia żubrów.

ZOBACZ TEŻ:

W Pokazowej Zagrodzie w Mucznem młode żubry aktywnie spędzają zimowe dni.

W Pokazowej Zagrodzie w Mucznem młode żubry aktywnie spędzaj...


WIDEO: Żubr w lesie w okolicach Przemyśla

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24