Ukrainka ścigana dwoma listami gończymi zmieniła nazwisko, aby wjechać do Polski. Wpadła na granicy w Medyce

- W trakcie sprawdzeń w bazach teleinformatycznych funkcjonariusze Straży Granicznej ustalili, że 28-letnia cudzoziemka jest w zainteresowaniu polskich służb. Jak się okazało, chcąc uniknąć konsekwencji prawnych, zmieniła nazwisko - informuje Bieszczadzki Oddział Straży Granicznej.

Pod wcześniejszą tożsamością Ukrainka była poszukiwana dwoma listami gończymi za nieuregulowane kary grzywny. Aktualny był też wpis mówiący o tym, że jest osobą niepożądaną na terytorium krajów strefy Schengen.

Na Ukrainie zmiana nazwiska jest łatwą do przeprowadzenia czynnością urzędową. Po jej uregulowaniu otrzymuje się nowe dokumenty.

- Kobieta usłyszała zarzuty usiłowania nielegalnego przekroczenia granicy, do czego się przyznała. Dobrowolnie poddała się karze sześciu miesięcy pozbawienia wolności w zawieszeniu na dwa lata - dodaje BiOSG.

Straż Graniczna unieważniła jej wizę pracowniczą. Po uregulowaniu zaległych kar grzywny została zawrócona na Ukrainę.

W 2022 r. funkcjonariusze BiOSG zatrzymali czworo cudzoziemców, którzy chcąc uniknąć konsekwencji prawnych, postanowili zmienić swoje dane osobowe. W minionym 2021 roku ujawniono łącznie 42 takie osoby.