Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ukraiński pisarz i literat Siergiej Kulida z Buczy będzie pracował w urzędzie wojewódzkim w Łodzi. Ma walczyć z fałszywymi informacjami

Matylda Witkowska
Matylda Witkowska
Ukraiński literat i dziennikarz Siergiej Kulida z Buczy znalazł schronienie w Tuszynie. Teraz będzie pracował w urzędzie wojewódzkim w Łodzi.CZYTAJ DALEJ>>>.
Ukraiński literat i dziennikarz Siergiej Kulida z Buczy znalazł schronienie w Tuszynie. Teraz będzie pracował w urzędzie wojewódzkim w Łodzi.CZYTAJ DALEJ>>>. Krzysztof Szymczak
Ukraiński literat i dziennikarz Siergiej Kulida z Buczy znalazł schronienie w Tuszynie. Teraz będzie pracował w urzędzie wojewódzkim w Łodzi.

Siergiej Kulida z ukraińskiej Buczy będzie pracował w biurze wojewody łódzkiego Tobiasza Bocheńskiego. Ma przygotować wystawę pt. „Bucza wczoraj, Bucza dziś”, którą będzie można zobaczyć w różnych miejscowościach regionu łódzkiego. Stworzy też niezależne centrum informacyjne dotyczące sytuacji na Ukrainie.

-Jest dla nas bardzo istotne, żeby wszystko co się wydarzyło, nie zatarło się w pamięci ludzkiej – mówi Tobiasz Bocheński, wojewoda łódzki.

Kulida to ukraiński pisarz i dziennikarz. Ma polskie korzenie – jego babcia pochodziła z Krakowa. Jak podkreśla od dawna Polska kojarzyła mu się z dżinsami Odra, zespołem „ Czerwono-Czarni” i filmem „Czterej pancerni i pies”. - Korespondowałem też z harcerzem z Hrubieszowa – wspomina Kulida.

Do wybuchu wojny był redaktorem naczelnym lokalnej gazety „Wiadomości Buczańskie” oraz wydawanej od 1926 roku „Literackiej Ukrainy”. Pisał książki i był sekretarzem Narodowego Związku Pisarzy Ukrainy.

Jednak 24 lutego jego życie się zmieniło. Rano obudziły go hałasy wywoływane przez rosyjskie wojsko atakujące Hostomel. Trzy dni później Rosjanie byli w Buczy. Pewnego dnia stał w oknie i palił papierosa, nagle zobaczył przed oknem rosyjski czołg. Na dodatek czołgista bezczelnie pomachał mu ręką. Potem wyłączono prąd i gaz, a Kulida z sąsiadami na dwa tygodnie zamieszkał w piwnicy.

- Osobom, które widzą tylko zdjęcia z wojny, trudno jest zrozumieć jak wygląda takie siedzenie w zimnej piwnicy trudno zrozumieć – mówi poeta.

Jak wspomina największe walki w Buczy rozgrywały się około pół kilometra od jego domu. - Nie widziałem, jak rozstrzeliwali. Jeśli bym to widział, to też bym zginął – wspomina pisarz. - Jednak widziałem rezultaty: zniszczone maszyny, trupy rozstrzelanych ludzi, widziałem hałdy rozbitej rosyjskiej techniki – mówi.

Ze względu na chorującą na serce żonę postanowił uciec z miasta na tereny niezajęte przez Rosjan. Impulsem było zaginięcie jego przyjaciela dziennikarza, z którym współpracował.

Siergiej Kulida miesiąc temu dotarł z żoną do podłódzkiego Tuszyna. To miasto od kilkunastu lat współpracuje z Buczą. Trafił pod opiekę tuszyńskiego burmistrza Witolda Małeckiego , od tego tygodnia ma zacząć pracę w łódzkim urzędzie wojewódzkim.

Ma rozległe plany działania. Chce walczyć z fakenewsami dotyczącymi wojny na Ukrainie i fałszowanej przez Putina historii Ukrainy.

- Nasza historia jest bardzo długa i bardzo ciekawa. Wiele nas też łączyło z Polską – mówi. Planuje też kontynuować pracę nad „Literacką Ukrainą”, a także nawiązać współpracę z polskimi i zagranicznymi mediami. Do tego chce praktycznie pomagać uchodźcom w regionie łódzkim. Swoje przeżycia wojenne planuje opisać w książce.

Kulida ma jednak nadzieję, że wróci na Ukrainę do mieszkania, w którym zostawił swoje książki.

Jednak po tym, co się stało, będzie już inny. Siergiej Kulida przed wojną pisał książki także po rosyjsku. Teraz nie chce mieć z tym językiem nic wspólnego, postanowił wyrzucić z życia wszystko, co rosyjskie i nie chce mówić więcej w języku wroga. Jest zszokowany, że nawet jego znajomi Rosjanie popierają Putina.

- Mieliśmy bogate więzi między narodami, ludzie znali się i pobierali się ze sobą – mówi Kulida.- Do tej pory myślałam, że rosyjska armia jest cywilizowana. A to nie armia tylko jakaś dzika orda. To nawet nie ludzie, ale biomasa z automatami. Nie rozumiem tego- przyznaje.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24