Cmentarz żydowski, który od 1984 roku widnieje w rejestrze zabytków, jest w fatalnym stanie. 150 macew niszczeje z każdym rokiem coraz bardziej. Kruszy się kamień, w którym zostały wykute, dawno zawalił się płot okalający nekropolię, ktoś urządził tam dzikie wysypisko śmieci.
- Brakuje nam pieniędzy, by zaopiekować się cmentarzem - mówi Elżbieta Kapuścińska z ulanowskiego magistratu. - Wielokrotnie w ciągu minionych lat zwracaliśmy się do różnych organizacji żydowskich z prośbą o pomoc. Do dziś nie otrzymaliśmy żadnej odpowiedzi.
Głuche na apele władz miasteczka pozostały Żydowski Instytut Historyczny i Żydowska Gmina Wyznaniowa w Bielsku-Białej. Milczą też inne instytucje zajmujące się kulturą żydowską.
Cmentarz ma jednak szansę odzyskać dawny blask. Renowacja nekropolii została wpisana do planu rewitalizacji gminnych zabytków.
- Pieniądze dostaniemy z funduszy unijnych, ale potrzebujemy zgody gminy żydowskiej - mówi Adam Martyna z ulanowskiego urzędu.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?