Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Ostre słowa prezesa Jadaru Radom

/sid/
Tadeusz Kupidura (z lewej), właściciel Jadaru Radom popiera trenera Jana Sucha (obok)
Tadeusz Kupidura (z lewej), właściciel Jadaru Radom popiera trenera Jana Sucha (obok) T. Klocek
Tadeusz Kupidura, prezes i właściciel drużyny siatkarzy Jadaru Radom przyznaje, że bilans dotychczasowych spotkań zespołu nie jest satysfakcjonujący. Uważa, że zawodnikom brakuje koncentracji nie tylko w czasie spotkań, ale także w czasie treningów.

Prezes popiera zdanie trenera Jana Sucha, że grać powinni ci siatkarze, którzy chcą.

- Obserwowałem ostatnie spotkanie AZS Olsztyn z Resovią Rzeszów - mówi Kupidura. - Olsztynianie walczyli fantastycznie. U nas tego nie ma. Zawodnikom brakuje również odporności psychicznej, przez co popełniają katastrofalną liczbę błędów. Niby wszyscy zdrowi, gotowi do gry, a wyników nie ma.

Tadeusz Kupidura był na treningu drużyny. Według jego obserwacji, jedną z głównych przyczyn postawy siatkarzy jest brak koncentracji nie tylko w czasie meczu, ale także w trakcie treningu.

- Kilku zawodników usłyszało, że nie jest gwiazdami, a trening to ich praca, za którą otrzymują wynagrodzenie, a nie spotkanie towarzyskie, na którym można się pośmiać i porozmawiać na luźne tematy - przyznaje.

Cała rozmowa z właścicielem Jadaru Radom we wtrokowym wydaniu "Echa Dnia"

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na echodnia.eu Echo Dnia Radomskie