Umorzona część zarzutów wobec wójta Wiązownicy

Postępowanie przygotowawcze prowadziło Centralne Biuro Antykorupcyjne, pod nadzorem Prokuratury Apelacyjnej (dzisiaj Regionalnej) w Lublinie. Akt oskarżenia obejmuje wójta Wiązownicy Mariana Ryznara oraz trzech pracowników urzędu gminy Marka K., Józefa O. oraz Artura Ż.

Wójt Marian Ryznar, zgromadzonym przed salą rozpraw dziennikarzom oświadczył, że wyraża zgodę na publikację wizerunku oraz podanie w mediach jego pełnego nazwiska. Nadal pełni funkcję wójta Wiązownicy. Zarówno on , jak i trzej pozostali oskarżeni, odpowiadają z wolnej stopy.

Większość postawionych Ryznarowi zarzutów obejmuje nieprawidłowości podczas organizacji przetargów na dożywianie uczniów w szkołach w kilku miejscowościach gminy Wiązownica. Zdaniem śledczych, warunki były tak sformułowane, aby preferować niektóre podmioty. W latach 2009 - 2011 miały wygrywać te same dwie firmy. Dwa zarzuty dotyczą nieprawidłowości podczas przetargów na samochody dla urzędu gminy oraz jednostki Ochotniczej Straży Pożarnej w Radawie. W 2011 r. Urząd Gminy kupił służbowego, huyndaia za 113,5 tys. złotych. Według śledczych, w postępowaniu przetargowym były zbyt szczegółowo opisane warunki, jakie miało spełniać auto. Zachodzi tutaj podejrzenie ustawienia przetargu pod konkretną markę. W przypadku pojazdu dla strażaków wątpliwości budzi to, że pomimo wygranej jednego z oferentów, wybrano auto innego.

Poważniejsze są kolejne trzy zarzuty. Chodzi o znaczne zaniżenie wartości czternastu działek pod budownictwo i działanie „na szkodę interesu publicznego”. Gmina, jak wynika z ustaleń śledztwa, miała zarobić o ponad 100 tys. złotych mniej. Kolejne zarzuty dotyczą wyłudzenia 300 tys. złotych na usuwanie skutków klęsk żywiołowych w gminie, podczas gdy uszkodzenia były wynikiem normalnego użytkowania. Także o przywłaszczenie 56 ton żużla, który miał być wysypany na drogi gminne a trafił na działkę żony wójta. oraz o nieprawidłowości w zatrudnieniu sekretarz gminy. Osoba ta już nie pracuje w UG. Trzej urzędnicy gminni są oskarżeni o poświadczenie nieprawdy w dokumentach.

- Sąd częściowo umorzył postępowanie. Po zapoznaniu się z treścią postanowienia będziemy formułowali odwołanie od tej decyzji. W pozostałym zakresie będzie podjęta decyzja w najbliższych terminach, w zależności do tego czy ta dzisiejsza decyzja uzyska walor prawomocności czy też nie - mówi prok. Beata Wójdak z Prokuratury Regionalnej w Lublinie.

Ze względu na nieprawomocność postanowienia, nie chciała powiedzieć które zarzuty zostały umorzone.

- Na razie nie będę niczego komentował - po posiedzeniu sądu powiedział wójt Ryznar.

- Czuje pan ulgę po umorzeniu?

- W pewnym stopniu na pewno tak - dodał.