Unikaj antybiotyków

- Niezawodna jest mieszanka dziurawca, czosnku i miodu. Czasem pomaga odrobina spirytusu.

Oczywiście nie może być mowy o żadnym promowaniu picia alkoholu. Co najwyżej o doraźnym zastosowaniu kilkudziesięciu gramów. Jeśli jednak przeziębienie nie mija po 3 dniach, warto się zwrócić do lekarza.

Witaminy? Nie!

Witaminy z aptek, które podobno mają uodparniać organizm i pomagać w leczeniu infekcji, wcale nie muszą być takie skuteczne w kuracji. - Nie udowodniono, że preparaty witaminowe w tego typu sytuacjach są cenne - mówi lek. med. Bogdan Leyko. - Nie znaczy to jednak, że w walce o utrzymanie odporności należy zrezygnować z witamin naturalnych, w owocach i warzywach.

Ubieraj się stosownie do pogody

Zimą wielu z nas popełnia błędy, które kończą się infekcją. Ubieramy się ciepło, dlatego, że w kalendarzu jest zima.

- Strój trzeba dobrać w zależności do temperatury. Nie warto przesadzać ani w jedną ani w drugą stronę. Trzeba unikać obydwu tych skrajnych sytuacji - doradza lek. med. Bogdan Leyko.

Nie warto też spieszyć się z używaniem antybiotyków, które zmniejszają odporność organizmu. Wielu ludzi, gdy tylko pojawią się pierwsze oznaki infekcji, zaczyna od użycia antybiotyku, który został w domu po wcześniejszej kuracji. To pułapka.

Szczepionki, świetny pomysł

Szczepić się powinny zwłaszcza osoby starsze, które częściej chorują i gorzej przechodzą infekcje. Lek. med. Bogdan Leyko wielką wagę przywiązuje do trybu życia swoich pacjentów. Same preparaty uodparniające niewiele zdziałają bez regularnego ruchu dostosowanego do wieku, stanu zdrowia i kondycji. - Świetne efekty przynosi spacer, może być niezbyt długi, ale ważne, by chodzić regularnie. Forsowanie się nie ma sensu - zaznacza.

Hartowanie się ustal z lekarzem

Kiedyś stosowało się zimny prysznic, albo przemiennie zimny i gorący. - Ja doradzam, by przed takim hartowaniem, zwłaszcza dzieci, zwrócić się do lekarza. Każdy człowiek, organizm jest inny, każdy przypadek trzeba rozpoznać indywidualne - podkreśla Bogdan Leyko, internista, lekarz rodzinny z Mielca.