Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Unikatowa aparatura w podkarpackiej firmie. Sztuczny układ pokarmowy pozwoli na wyjątkowe badania i eksperymenty

Beata Terczyńska
W Ośrodku Badawczo - Rozwojowym Olimp Laboratories mają jeden z 9 na świecie i jedyny na takim poziomie zaawansowania w Polsce - sztuczny układ pokarmowy. Dzięki niemu firma może prowadzić wyjątkowe eksperymenty. Badania mogą okazać się przełomowe np. w opracowaniu sposobów wspierania terapii osób chorych na Alzheimera czy Parkinsona.

- Sztuczny przewód pokarmowy pozwala na niezwykle precyzyjne określenie jak różne produkty żywnościowe, suplementy diety i leki wzajemnie wpływają na swoje przyswajanie i co nie mniej ważne na skład mikrobioty w jelitach - tłumaczy dr inż. Piotr Kaczka, dyr. ds. naukowych i produktów leczniczych z Olimp Labs.

Mikrobiota (flora bakteryjna) to zespół mikroorganizmów, głównie bakterii, tworzący w układzie pokarmowym złożony ekosystem. Jej prawidłowe działanie powiązane jest z przyswajaniem składników pokarmowych. Ma też wpływ na działanie układu odpornościowego.

Sztuczny przewód pokarmowy, który mieliśmy wczoraj okazję zobaczyć, skonstruowany został tak, by symulować różne etapy przyjmowania i trawienia pokarmu. Warunki odpowiadają tym, które panują w prawdziwym, ludzkim przewodzie pokarmowym. Dzięki temu rezultaty badań wiernie odzwierciedlają rzeczywistość.

Jak słyszymy, model ulepszany był przez 25 lat.

- Każdy reaktor odpowiada poszczególnym odcinkom układu pokarmowego - pokazuje dr inż. Andrzej Łyskowski, specjalista ds. badań i innowacji w Olimp Labs. - Mamy tu żołądek, jelito cienkie i dalej trzy wypełnione słoje to pierwszy, drugi i trzeci odcinek jelita grubego. Treść pokarmowa do żołądka przepompowywana jest trzy razy dziennie.

To specjalna mieszanka, która ma płynną postać. Troszkę inny skład jest dla układu pokarmowego dziecka, inny dla dorosłego, a jeszcze inny, kiedy badane są stany chorobowe związane z układem pokarmowym. Cały proces kontrolowany jest przez system komputerowy.

- Chcielibyśmy przetestować wszystko, co mamy w swojej ofercie, ale na pewno stworzymy listę priorytetową - mówi Andrzej Łyskowski. - Eksperymenty trwają minimum 6 tygodni. Dwa tygodnie potrzebne są na zasiedlenie układu pokarmowego, dwa tygodnie na zrównoważenie, potem dwa na karmienie, żeby faktycznie zobaczyć efekt działania danego preparatu i ewentualnie dodatkowy czas, by sprawdzić co się dzieje, gdy go odstawimy.

Dodaje, że pierwszym eksperymentem, na który się zdecydowali to wpływ popularnego antybiotyku na skład mikrobioty układu pokarmowego.

- Dlaczego? Antybiotyk nie jest w stanie rozróżnić bakterii pozytywnie działających na nasz organizm od tej, która faktycznie wywołuje stan chorobowy. Spożywając antybiotyk generalnie niszczymy naszą mikrobiotę jelitową. Chcielibyśmy poznać czynniki, które pozwalałyby ochronić zdrową florę albo czynniki, które spowodują, że będzie ona szybciej i efektywniej wracać do stanu równowagi.

Na wyniki trzeba jeszcze poczekać. Słyszymy, że eksperymenty pozwalają także na prowadzenie tak zaawansowanych w skali kraju i świata eksperymentów, jak wpływ mikrobioty na powstanie i przebieg chorób neurodegeneracyjnych, np. Alzheimera czy Parkinsona. Wyniki tych badań mogą okazać się przełomowe w opracowaniu w przyszłości innowacyjnych sposobów wspierania terapii tych schorzeń.

od 7 lat
Wideo

21 kwietnia II tura wyborów. Ciekawe pojedynki

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24