Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Uniwersytet Rzeszowski wypuści pierwszych wyszkolonych, młodych lekarzy. Wzmocnią kadrę w regionie

Beata Terczyńska
Beata Terczyńska
Pierwszych 90 studentów kierunku lekarskiego na Uniwersytecie Rzeszowskim właśnie zdaje ostatnie egzaminy. Później przed nimi jeszcze państwowy egzamin lekarski i mogą się ubiegać o rezydenturę. Gro absolwentów deklaruje, że pozostanie w regionie. To dobra wiadomość, bo brakuje u nas lekarzy. W tym specjalistów dziecięcych, jak neurolog, endokrynolog, reumatolog, gastroenterolog, urolog. Ponadto np. geriatrów, czy zakaźników.

- Patrząc na zainteresowanie pacjentów, czas oczekiwania do poradni oraz liczbę tych poradni w województwie, z pewnością potrzeba nam takich specjalistów dziecięcych, jak neurolog, endokrynolog, reumatolog, gastroenterolog czy urolog - zwraca uwagę Rafał Śliż, rzecznik podkarpackiego oddziału NFZ. - Nie ma także zbyt wielu lekarzy immunologów, jednak jest to też specjalizacja stosunkowo rzadko poszukiwana. Podobnie jak androlog.

Dodaje, że nasze społeczeństwo starzeje się, zatem geriatria jest tą dziedziną, która w niedalekiej przyszłości również będzie bardzo pożądana.

- W przypadku spraw „na już”, okazało się, że zasoby - nie tylko lekarskie - związane z chorobami zakaźnymi były na granicy wydolności podczas najgorszych miesięcy pandemii - zauważa.

Sytuację kadrową mogą poprawić absolwenci medycyny na Uniwersytecie Rzeszowskim. Już wkrótce mury uczelni opuści pierwszy, a więc historyczny, przecierający szlaki rocznik studentów kierunku lekarskiego. Ze 110 rozpoczynających sześć lat temu kształcenie pozostało 90. 20 osób z różnych względów nie dotarła do mety.

- Co ważne, duża część absolwentów deklaruje, że chce tutaj pozostać. To trochę poprawi sytuację kadrową w Rzeszowie i okolicach - przyznaje prof. dr hab. n. med. Artur Mazur, prorektor Kolegium Nauk Medycznych na Uniwersytecie Rzeszowskim. - Mam sygnały, że część osób jest zainteresowana chirurgią.

Zanim to się jednak stanie, muszą przebrnąć przez trzy egzaminy tzw. "kobyły" - z pediatrii, interny i chirurgii. Jak słyszymy, zostały zostawione na ostatni rok, by młodzi ludzie byli na bieżąco przygotowani do czekającego ich jeszcze państwowego egzaminu lekarskiego (ten planowany jest jesienią), po którym mogą się ubiegać o rezydenturę. w zależności od liczby punktów i dostępności miejsc.

Prof. Artur Mazur mówi, że pokusili się o policzenie wszystkich egzaminów, które w ciągu całego 6-letniego cyklu musieli zaliczyć przyszli medycy i wyszło aż prawie 70! Są to więc niezwykle wymagające, ciężkie studia, wymagające dużego samozaparcia, dużej liczby godzin spędzonych przy biurku, czasami po nocach. Wstępnie uroczystość zakończenia studiów medycznych z rozdaniem dyplomów zaplanowana jest 19 września w Filharmonii Podkarpackiej.

Aktualnie na kierunku medycznym na UR studiuje niemal 900 osób.

Dobra wiadomość dla maturzystów marzących o kierunku lekarskim! Uniwersytet przyjmie więcej studentów na medycynę niż przed rokiem. Tylko na studia stacjonarne - o 30, a na niestacjonarne - o 10. Przed rokiem i 2 lata temu medycyna oferowała 80 miejsc na studiach stacjonarnych, 50 na niestacjonarnych oraz 30 na anglojęzycznych.

- Teraz na studia stacjonarne możemy przyjąć 110 studentów, na niestacjonarne - 60, a na prowadzone w języku angielskim - 40 - wyliczał dr Maciej Ulita, rzecznik uczelni.

Goszczący niedawno na UR minister zdrowia Adam Niedzielski, (przy okazji podpisania deklaracji dotyczącej budowy Szpitala Uniwersyteckiego) obiecał, że z szefem resortu edukacji i nauki będą dbali o to, by liczba absolwentów kierunku medycznego na rzeszowskiej uczelni systematycznie rosła. Tłumaczył, że pandemia nauczyła ich m.in. tego, że zapotrzebowanie na kadry lekarskie musi stać się nie tylko deklaratywnym, ale rzeczywistym priorytetem państwa. W kraju potrzeba kilkudziesięciu tysięcy lekarzy w perspektywie kolejnych lat.

Sprawdzaliśmy też, ile kosztują studia niestacjonarne na naszej medycynie. Trzeba szykować za semestr 16 tys. zł, a za cały cykl kształcenia - 192 tys. zł.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24