Przeważnie letnich fatałaszków, klapek, sandałków, torebek, bielizny i ubrań dla dzieci poszukiwały dziś panie, które odwiedziły rzeszowskie targowisko przy ul. Dworaka. Panowie rozglądali się m.in. za butami, t-shirtami, koszulami, spodniami.
Ludzi na targowisku było dzisiaj sporo, ale nie były to takie tłumy jak przed epidemią koronawirusa. Żar lejący się z nieba też nie ułatwiał zakupów. Zwłaszcza, że obowiązkowo trzeba było mieć założone maseczki zakrywające usta i nos.
Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji.
Zaloguj się lub załóż konto
Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.