Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Upalne granie

nach, roy
Piłkarze z regionu prawie wszystkie towarzyskie pojedynki rozegrali do południa w sobotę. Przyszło im więc grać w iście tropikalnych warunkach. Trenerzy jednak twierdzą, że... o to chodzi. Piłkarze mają sporo biegać bez względu na pogodę.

W kilku drużynach pojawili się nowi zawodnicy. Większość transferów nie jest jednak sfinalizowana.

KOLBUSZOWIANKA - GÓRNOVIA 0:1 (0:1)

18. min - Szafran 0:1
KOLBUSZOWIANKA: A. Sito (R. Jabłoński) - B. Cieśla, Dryja, Tokarz, Goleś, Kuźma, Szeliga, Warzocha, Tabisz, Górka, Hopek oraz Dziedzic, Szczęch, Stagraczyński, Mazurek, Frankiewicz, Książek, Cetnarski, Pastuła, Pruś.
GÓRNOVIA: Tomczyk - Mokrzycki, Krzemiński, T. Bartnik, Janowski, Hulbój, D. Bartnik, Kuter, Róg, Rzeszutek, Szafran oraz Rykała, Tereba, Gąska, Bal, Orliński, Winiarski, Werys.
Sędziował Andrzej Wieczerzak (Kolbuszowa). Żółte kartki: Mokrzycki, Werys. Widzów 50.
Po przerwie bramkarz Andrzej Tomczyk ostro wszedł w Stanisława Prusia. Miejscowy napastnik leżał poza boiskiem aż 20 minut, czekając na przyjazd karetki, choć siedziba Pogotowia Ratunkowego mieści się nieopodal stadionu. Szczęśliwie Pruś doznał tylko kontuzji stłuczenia żeber.

SIARKA TARNOBRZEG - ŁADA BIŁGORAJ 4:1 (2:1)

8. min - Radawiec 0:1, 38. min - Rybkiewicz 1:1, 45. min - Hynowski 2:1, 50. min - Tworek 3:1, 60. min - Podlasek 4:1.
SIARKA: G. Nalepa (Pleśniak) - Chmura, Stochla, Tomanek, Tęcza, Łoch, Hynowski, Wtorek, Antkiewicz, Rybkiewicz, Podlasek oraz Kozłowski, Danielewicz, Błasiak, Stalec, Piątkowski, Tworek, Bednarczyk, Gielarek.
Sędziował Daniel Sławek (Stalowa Wola). Widzów 100.
Siarka wystąpiła z kilkoma nowymi zawodnikami. Zagrali Grzegorz Nalepa z Górnika Łęczna, Karol Tęcza z Pogoni Leżajsk i Paweł Wtorek ze Stali Stalowa Wola. Na razie tylko ten ostatni został pozyskany do tarnobrzeskiego klubu.
- Od trzydziestej minuty dominowaliśmy - powiedział trener Siarki, Stanisław Gielarek. - Łada tylko przez pół godziny robiła dobre wrażenie.

GŁOGOVIA - STRUG TYCZYN 0:2 (0:1)

25. min - Rop (karny) 0:1, 85. min - Piecha 0:2.
GŁOGOVIA: Sachajko - A. Skiba, Dynia, Łojko, Dworak, W. Baran, Skórski, Wróbel, Kulik, Marczydło, Dejnaka oraz Ciupak, Pastuła, Szeliga, Szkoła.
STRUG: Król (Jankowski) - Pikiel, Hadała, Matuła, Stybak, Rop, Haber, Janicki, Orzech, Piecha, Grabowski oraz Pasek, Sołtys, Urbański, Wrona.
- Zagraliśmy bez Sroki, Budzisza, Łaszcza, Adamczyka i Dziedzica - mówił trener Głogovii, Tomasz Kaczyński. - To miało wpływ na naszą grę. Jestem zadowolony jedynie z ostatniego kwadransa pierwszej części oraz pierwszego drugiej odsłony. Testowaliśmy dwóch byłych juniorów Stali Rzeszów: Bartosza Dworaka i Piotra Jojkę.

LECHIA SĘDZISZÓW - BŁĘKITNI ROPCZYCE 4:3 (3:2)

2. min - G. Gdowik 1:0, 17. min - Kunicki 2:0, 24. min - G. Gdowik 3:0, 38. min - Skóra 3:1, 40. min - Szczepek 3:2, 60. min - R. Rudny 4:2, 75. min - Róg 4:3.
LECHIA: Stachnik (Kura) - Pazdan, Amarowicz, G.Rudny, Doroba, Kunicki, Korab, Bąkowski, Duduś, G.Gdowik, R. Rudny oraz T.Gdowik, M.Depa, Bąk, Idzik, Pondo, Filuś.
BŁĘKITNI: Grzesiak (Kosiba) - Zabawski, Pociask, Sulisz, Róg, Misiura, Szczepek, Bieszczad, Świątek, Skóra, Laska oraz Kmiotek, Charchut.
Sędziował Leszek Żeglej (Ropczyce). Żółta kartka: Korab. Widzów 150.
- Zabrakło aż pięciu zawodników - powiedział trener gości, Ryszard Galas. - Bez Ochaba, braci Orzechów, Syguły, Nogiecia i Bijaka nawiązaliśmy walkę z czwartoligowym beniaminkiem. Trwa przebudowa mojego zespołu. Przecież czołowi dotychczas gracze, Rafał Ormiański i Grzegorz Persak, przenieśli się do Rzemieślnika Pilzno.

DĄBROVIA DĄBROWA TARNOWSKA - WISŁOKA DĘBICA 1:1 (0:1)

20. min - Łoch (karny), 68. min - Chrząszcz 1:1.
WISŁOKA: Holli (Łępa) - M. Kędzior, Pieniążek, Wadasz, Król, Saletnik, Łoch, Kobos, T. Nowak, Królikowski, Misiura oraz Włodarski, Kendziera, Bobek, B. Kędzior, Pajor.
Wisłoka wystąpiła z siedmioma nowymi zawodnikami. Marcin Włodarski przybył z Lecha Poznań (poprzednio Karpaty Krosno). Tomasz Kendziera, Bogdan Saletnik, Grzegorz Misiura, Grzegorz Pajor to dotychczasowi juniorzy Wisłoki. Tomasz Nowak to były junior Igloopolu Dębica. Bartosz Kędzior natomiast występował poprzednio w Teamie Przecław. - Po kilku ciężkich treningach nasza gra nie mogła być dobra - powiedział trener Wisłoki, Jan Kasowicz.

MKS KAŃCZUGA - SYRENKA ROŹWIENICA 0:0

SYRENKA: Maziarski - Mazur, Taciuch, Barnak, Horbowy, Błażkowski, Ochab, Kisała, Łuc, D. Jaroch, Szmuc oraz Żelazny, Tyka, Paszczyński, W. Jaroch.
Sędziował Ryszard Pieniążek (Przeworsk). Widzów 200.
Gospodarze mieli jedną sytuację stuprocentową w pierwszej części. Nie wykorzystał jej Edward Słysz. Z kolei po przerwie Robert Żelazny trafił w poprzeczkę.

POLONIA WARSZAWA - TŁOKI GORZYCE 4:1 (2:0)

25. min - Bartczak 1:0, 58. min - Bykowski 2:0, 70. min - Laskowski 2:1, 80. min- Udenkwor 3:1, 89. min - Udenkwor 4:1.
POLONIA: Krzyształowicz - Kaczorowski, Kaliszan, Dziewicki, Gołaszewski, Bartczak, Ekwueme, Scherfen, Dąbrowski, Bąk, Bykowski oraz Kęska, Ciesielski, Udenkwor.
TŁOKI: Petrykowski - Wojciechowski, Złotek, Syguła, M. Szmuc, Kusiak, T. Szmuc, Obiedziński, Szafran, Pałkus, Pacuła oraz Rychel (wychowanek), Laskowski, Gajda (wychowanek), Tułacz, Pranagal.
Na zakończenie zgrupowania w Straszęcinie Tłoki rozegrały kontrolny pojedynek z ekstraklasowcem. Był to twardy, zacięty mecz, w którym zaznaczyła się przewaga Polonii. Zdaniem trenera "Czarnych Koszul", Janusza Białka, obie drużyny popełniły sporo błędów. Napastnicy nie potrafili wykorzystać wielu klarownych sytuacji.
Kierownik zespołu Tłoków, Zenon Krówka przyznał, że jego zespół stracił bramki po ewidentnych błędach w obronie i gdyby nie to, sprawdzian uznać należy za udany, bowiem w pozostałych elementach gry gorzyczanie prezentowali się bardzo dobrze.

POGOŃ LEŻAJSK - STAL SANOK 1:2 (1:2)

25. min - Płoucha 0:1, 35. min - Wróblicki 0:2, 45. min - Bednarz 1:2.
POGOŃ: Kuziora - Czyż, Łętocha, Różalski, Szewc - Wilusz, Sroka, Lipiński, Lach - Bednarz, Rapałów oraz Popkiewicz - Baj, Świąder, Łętocha, Łuczyk - Iwanicki, Barnak, Błotni, Montsko - D. Kowalczyk, P. Kowalczyk.
STAL: Sołtysik - Sumara, M. Węgrzyn, Ząbkiewicz, Wróblicki, Kuzicki, Tarnolicki, Niemczyk, Płoucha, Sieradzki oraz Birek, Łuczka.
- Testowałem nowych graczy - powiedział trener Pogoni, Ryszard Federkiewicz, prowadzący nie tak dawno sanocką drużynę. - W pierwszej części nie byłem zadowolony z postawy jedenastki składającej się ze sprawdzanych zawodników. Poza Krzysztofem Łętochą, pozostali zawodnicy zawiedli. Oczywiście, biorę pod uwagę fakt, że potrzeba czasu aby ci piłkarze się zgrali. Po przerwie było już dużo lepiej. Zawodnicy sporo biegali. Będę się starał przekonać zarząd do pozyskania Łętochy. Tego doświadczonego defensora akceptują też piłkarze. Wprowadza on dużo spokoju w szykach obronnych mojego zespołu.

RZEMIEŚLNIK PILZNO - MOTOR LUBLIN 1:7 (0:4)

Gol dla Rzemieślnika: Hajec (68-wolny).
RZEMIEŚLNIK: Ormiański (Poprawski) - Stawarz, Krajewski, Iwański, Koprowski, Nowak, Hajec, Wal, Persak, Kędzior, Zołotar oraz Szewc, Maduzia, Mroczek, Mędrek.
Sędziował Stanisław Pałęga (Dębica). Widzów 100.
- W przeddzień meczu, po południu, mieliśmy ostry trening w lesie - mówi szkoleniowiec Rzemieślnika, Jacek Dubiel. - To odbiło się na grze zespołu nazajutrz, niemal w południe. Lublinianie natomiast kończyli tym spotkaniem zgrupowanie w Pustyni. Motor miał zdecydowaną przewagę i zasłużenie wysoko wygrał. Moja drużyna powinna lepiej się zaprezentować już podczas środowego meczu ze Stalą w Mielcu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24