Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Upały nie odpuszczają na Podkarpaciu. IMGW wydał ostrzeżenie meteorologiczne drugiego stopnia

Konrad Karaś
Konrad Karaś
oraziopuccio/123rf.com
W najbliższych trzech dniach temperatury w regionie mogą osiągnąć nawet 34 stopnie Celsjusza. Nieznacznego ochłodzenia możemy spodziewać się w niedzielę, ale już od początku przyszłego tygodnia upały powrócą.

Upały, które dotarły do Polski i na Podkarpacie spowodowane są napływem gorącego powietrza z południa, konkretnie znad Afryki.

– Ogromna fala ciepła przepłynęła przez Morze Śródziemne i trafiła do środkowej Europy. Zrobiła się taka pompa, która zaciąga to powietrze w charakterystyczny układ wyżów i niżów. Powoduje to, że powietrze jest zasysane – próbuje zobrazować to pogodowe zjawisko Kamil Walczak, synoptyk Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej.

W ostatnich dniach w Europie najwyższe temperatury utrzymują się głównie na Półwyspie Iberyjskim, ale też bliżej Polski, m.in. w Niemczech i Danii.

– W tych krajach jest jeszcze upalniej niż u nas. Ale już w najbliższych dniach to ciepłe powietrze stamtąd przeniesie się do nas, a tam nastąpi ochłodzenie – twierdzi synoptyk, dodając, że w Polsce upały pozostaną, ale nie będą one rekordowe, na poziomie 40 stopni Celsjusza.

Według prognoz w najbliższych trzech dniach (czwartek-sobota) termometry w województwie podkarpackim wskażą w ciągu dnia: w Rzeszowie – od 32 do 34 stopni Celsjusza (dalej °C), w Mielcu 32-33°C, w Przemyślu 29-33°C, w Krośnie 28-32°C, w Dębicy 31-32°C, w Jarosławiu 31-34°C, w Sanoku 30-34°C i w Jaśle 32-34°C. W piątek może miejscami padać deszcz.

Minimalne ochłodzenie w regionie nadejdzie dopiero w niedzielę.

- Temperatura nieznacznie spadnie poniżej 30°C do 29, 28°C. To ochłodzenie będzie jednak przejściowe, bo już od poniedziałku znów będzie można spodziewać się temperatur powyżej 30°C. Na szczęście nie będzie silnej wymiany powietrza, która skutkowałaby ekstremalnymi zjawiskami – uważa Kamil Walczak z IMGW.

W województwie podkarpackim cały czas obowiązuje ostrzeżenie drugiego stopnia. Taki alert dotyczy wystąpienia niebezpiecznych zjawisk meteorologicznych powodujących duże straty materialne, a nawet zagrożenie życia. Najwyższy, trzeci stopień zagrożenia, który może spowodować szkody o rozmiarach katastrofy obowiązuje aktualnie w 7 województwach, m.in. na Dolnym Śląsku. W czwartek termometry we Wrocławiu mogą wskazać nawet 38°C.

- Fale upałów coraz śmielej docierają do Polski i z roku na rok trwają dłużej. To poważny problem – mówi Nowinom hydrolog Grzegorz Walijewski, rzecznik prasowy Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej.

Według pogodowych prognoz takie upały na Podkarpaciu powinny utrzymać się do końca lipca.

- W południowej części kraju, w tym na Podkarpaciu, ciepłe lato do końca tego miesiąca pozostanie z nami. Dużego ochłodzenia, póki co się nie spodziewamy – twierdzi Kamil Walczak, synoptyk IMGW.

Warto przypomnieć, że rekord ciepła dla Polski odnotowano ponad 100 lat temu, a dokładniej 29 lipca 1921 roku w Prószkowie na południowych przedmieściach Opola. Temperatura sięgnęła wtedy 40,2 stopnia w cieniu. 30 czerwca tego roku został natomiast pobity podkarpacki rekord temperatur. W Chorzelowie IMGW zanotowało 36,2°C.

Choć gorące dni w letnie miesiące nie są niczym nadzwyczajnym, to synoptycy zauważają pewne anomalia pogodowe, które z roku na rok są coraz bardziej widoczne.

- Chodzi o to, że wartości, które się pojawiają w ostatnich latach są coraz wyższe. Może nie rekordowe, ale średnio wyższe. Dodatkowo noce stają się coraz cieplejsze, bo to czasem nawet 22°C – mówi Grzegorz Walijewski. – Kiedyś takie wartości były nie do pomyślenia. Musimy w takie upały szczególnie na siebie uważać – dodaje hydrolog.

Aby uniknąć kłopotów w upalne dni, osoby starsze, sercowcy oraz dzieci, nie powinni wychodzić z domu między godz. 10 a 15. Jeśli wyjście w południe jest konieczne najlepiej trzymać się cienia. Ochronę przed słońcem zapewni także jasny parasol lub kapelusz.

W upalną pogodę należy pamiętać także o odpowiednim nawadnianiu organizmu. Zaleca się przyjmować ok. 2 litrów dziennie.

od 7 lat
Wideo

Pismak przeciwko oszustom, uwaga na Instagram

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24