Upojna noc kawalerska

Przygotowaniem wieczoru kawalerskiego powinien zająć się "starszy świadek" lub inny zaufany przyjaciel.

Od czego zacząć?

Jak nakazuje tradycja impreza powinna odbyć się na dzień przed ślubem i być niespodzianką dla pana młodego. Z powodów praktycznych tradycja ta rzadko jest dotrzymywana.

Termin tuż przed ślubem nie jest najlepszy. Konsekwencje upojnego wieczoru (kac lub co gorsza wyrzuty sumienia) mogą zepsuć podniosłą atmosferę uroczystości ślubnej. Nie zapominajmy też, iż czeka nas wesele. Głupio byłoby gdyby pan młody i jego starszy świadek zmęczeni atrakcjami poprzedniej nocy zakończyli imprezę przed czasem.

Niespodzianka również nie zawsze wychodzi. - Pamiętajmy, przyszła rodzina i przygotowania przedślubne zobowiązują. Warto wiec termin zabawy uzgodnić wcześniej z panem młodym, żeby nie okazało się, że akurat ten wieczór ma zajęty. Nie zaszkodzi też, jeśli pan młody przejrzy wcześniej listę gości. To jego wieczór. Spędzić go powinien wśród najbliższych przyjaciół.

Jak to zorganizować?

Wieczór kawalerski można spędzić na wiele sposobów. Organizację imprezy można zlecić specjalizującej się w tym firmie lub załatwić wszystko samemu. Do najpopularniejszych form imprezowania jest odwiedzenie okolicznych barów lub zarezerwowania jednego z nich. Dobrym zwyczajem jest podzielenie kosztów między uczestników. Nie obciążajmy tym pana młodego, i tak czeka go mnóstwo wydatków.

Upojny wieczór...

Ostatni wieczór wolności pana młodego powinien być pełen atrakcji. Nie może ograniczać się tylko do spożywania różnego rodzaju trunków. Coraz bardziej popularne staje się urozmaicanie takiego wieczoru striptizem. Aby skorzystać z tej atrakcji można zarezerwować wieczór w lokalu oferującym takie występy lub zaprosić panie do wynajętej sali. Dreszczyku emocji doda odegranie scenki przed nieświadomym niczego panem młodym. Striptizerka może przebrać się np. za policjantkę, która pod pozorem kontroli zatrzymuje pana młodego. Występ taki może być ciekawym prezentem od gości.

[obrazek2] Zabawa w klubie to jeden z pomysłów na wieczór kawalerski. (fot. stock)... można też inaczej

Striptiz i alkohol to nie jedyny sposób na spędzenie wieczoru kawalerskiego. Można go dostosować do zainteresowań pana młodego lub zrobić w tę noc coś szalonego. Wspinaczka górska, przejażdżka szybkim samochodem, skok ze spadochronu lub na linie - to tylko niektóre z możliwości.
Pamiętajmy jednak, iż wszystko to kosztuje. A nie każdy z zaproszonych gości jest w stanie wydać kilkaset złotych na wieczór kawalerski kolegi. Warto koszty imprezy uzgodnić ze wszystkimi wcześniej. Oferty z podanymi cenami bez problemów znajdziemy na stronach internetowych. Wystarczy wpisać w wyszukiwarce hasło "wieczór kawalerski".

Nie popadajmy w przesadę. - Kiedyś zorganizowałem koledze taki wieczór kawalerski, że niemal nie rozpadło się jego przyszłe małżeństwo - wspomina Jarek - No cóż, łatwo jest przesadzić. Gorzej jeśli trzeba później ponieść tego konsekwencje - dodaje.

Prezent

Tradycją jest, że pan młody otrzymuje od przyjaciół prezent, który będzie mu przypominał lata "wolności". Najlepiej, aby pasował on do gustów obdarowanego. przy wyborze weźmy też pod uwagę, iż niedługo zostanie on mężem, później prawdopodobnie ojcem. Nie kupujmy mu prezentu, z którego musiałby tłumaczyć się przed żoną. Gumowa lalka z pewnością odpada. Bardziej pasuje tu gustowna piersiówka. Jeśli mamy pewność że narzeczona jest tolerancyjna, możemy zrzucić się na kobiecy akt namalowany przez znanego malarza. Zdecydowanie nie może być to rozkładówka z kalendarza.

Oprócz butelki napoju wyskokowego na wieczór kawalerski musimy zabrać dobry humor i chęć do szampańskiej zabawy.

Źródło:
Gazeta Współczesna: Pomysł na wieczór kawalerski