Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Uroczystość w Nisku. Ku pamięci i w hołdzie tym, którzy ratowali życie, narażając swoje [ZDJĘCIA]

Andrzej Plęs
Andrzej Plęs
Społeczność Miasta i Gminy Nisko w sposób szczególny uhonorowała sześcioro swoich bohaterów, którzy w czasach okupacji niemieckiej ratowali życie swoich żydowskich braci i sióstr.

Anna i jej syn Stanisław miesiącami w ukrywali i chronili dziecko, które przekazali im żydowcy rodzice malca, chcą ocalić go przed Holokaustem. Chłopiec przeżył wojnę, po zakończeniu której wyjechał do USA do krewnych. Zaświadczył o bohaterstwie swoich polskich gospodarzy, skutkiem czego państwu Puchalskim Instytut Yad Vashem nadał Medal Sprawiedliwych wśród Narodów Świata.

„To cieszy, że nawet w czasach wielkiego kataklizmu i nagłej katastrofy, kiedy nieszczęście posypuje popiołem głowy ludzi, kiedy wszyscy wokół niszczą, są ludzie, którzy uzdrawiają i budują” – brzmi fragment oświadczenia ocalonego Josepha Feita dla izraelskiego instytutu.

Maria i Stanisław Wołoszynowie przyjęli pod dach swoich, a w zasadzie ukryli w specjalnie przygotowanej kryjówce, swoich przyjaciół i partnerów biznesowych Nachmana i Yentą Gorzyczańskich, uciekinierów z likwidowanego przez nazistów getta w Sandomierzu. On i również przeżyli wojnę i wyemigrowali z Polski, ale dobroczyńców nie zapomnieli, a państwo Wołoszynowie swój medal Sprawiedliwych otrzymali w 1968 r.

Moris Kranz przeżył dzięki Katarzynie i Janowi Saganom. Nastolatek był świadkiem, jak hitlerowcy mordują jego rodzinę. Dziełem przypadku było, że błąkając się po okolicy, trafił na rodzinę Saganów, którzy przez prawie dwa lata ukrywali go w kryjówce pod sianem w stodole. Przeżył, wyemigrował do USA, by po latach oświadczyć Instytutowi Yad Washem „Nigdy ich nie zapomnę. To dzięki nim żyję dzisiaj”. I panią Marię do końca jej życia tytułował - mamusią.

W czwartek 24 marca, w ustanowiony w 2018 r. Narodowy Dzień Pamięci Polaków ratujących Żydów podczas okupacji niemieckiej społeczność niżańska uczciła pamięć swoich bohaterów. Na trzech, specjalnie zasadzonych na skwerze Placu Wolności drzewkach zawisły tabliczki, przypominające o dokonaniach tych sześciorga.

Miłorząb dwulistny będzie przypominał o rodzinie Saganów, kanadyjski klon czerwonolistny poświęcono rodzinie Puchalskim, o pamięć o małżeństwie Wołoszynów zadbać buk japoński.

- Dzisiaj chcemy uhonorować te trzy rodziny z miasta Niska, natomiast dzisiaj już wiemy, że są rodziny na terenie gminy Nisko, które również są na liście Yad Vashem i podobne uroczystości będziemy organizować na terenie miejscowości, z których pochodzą – obiecał w swoim wystąpieniu burmistrz Waldemar Ślusarczyk.

On i inni prelegenci nawiązywali do obecnej sytuacji, wspominając o ukraińskich uchodźcach, którzy dziś potrzebują polskiej ofiarności.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24