Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Urzędnicy marszałka: protest prezydenta Rzeszowa w sprawie budowy parkingu dla samochodów z odpadami to polityka

Bartosz Gubernat
Bartosz Gubernat
Sejmik zdecydował, że samochody z odpadami mają parkować przy ul. Ciepłowniczej.
Sejmik zdecydował, że samochody z odpadami mają parkować przy ul. Ciepłowniczej. Krzysztof Łokaj
Samorząd województwa nie zgadza się z argumentacją władz Rzeszowa, które nie chcą dopuścić do budowy parkingu na samochody przewożące odpady przy ul. Ciepłowniczej. Takie zadanie wyznaczyli im radni sejmiku. Sprawa znajdzie finał w sądzie.

Decyzją radnych sejmiku województwa podkarpackiego, Rzeszów powinien utworzyć miejsca postojowe dla ciężarówek przewożących odpady przy ul. Ciepłowniczej. Miałyby trafiać tutaj transporty śmieci, co do których służby porządkowe będą miały wątpliwości.

Od kilku tygodni rzeszowscy radni oraz władze miasta protestują przeciwko tej lokalizacji. Podczas ostatniej sesji radni przyjęli w tej sprawie stanowisko, w którym wyrażają negatywną opinię wobec tego pomysłu.

Władze Rzeszowa zapowiedziały natomiast, że sprawę budowy parkingu skierują do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego, przed którym będą dowodzić, że uchwałę należy uchylić. W odpowiedzi na narrację urzędników miejskich, w urzędzie marszałkowskim odbyła się konferencja prasowa.

Anna Huk, członek zarządu województwa podkarpackiego odpowiada, że zamieszanie wokół decyzji sejmiku jest niepotrzebne.

- Prezydent Rzeszowa wystąpił do nas z protestem w tej sprawie. Tymczasem tu nie chodzi o wszystkie transporty odpadów, ale tylko te, które po zatrzymaniu przez odpowiednie służby będą wymagały dodatkowej kontroli. Na przestrzeni dwóch lat na terenie całego województwa do takich sytuacji doszło tylko 6 razy

- mówi Anna Huk.

I dodaje, że protest w tej sprawie ma podłoże polityczne i jest inspirowany przez polityków Platformy Obywatelskiej.

- Tymczasem brak takiego miejsca może być większym zagrożeniem dla ludzi, bo może skutkować powstawaniem dzikich składowisk śmieci - mówi Anna Huk.

I zapowiada, że urzędnicy marszałka przygotowali już odpowiedź na protest prezydenta Tadeusza Ferenca. Miasto zapowiada, że sprawę skieruje do WSA.


Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24