Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Utrudnienia w ruchu w Rzeszowie. Jak długo jeszcze potrwają?

Bartosz Gubernat
Bartosz Gubernat
Krzysztof Kapica
Kiedy w centrum Rzeszowa ruch będzie znowu płynniejszy? Na poprawę trzeba poczekać przynajmniej do końca października, kiedy drogowcy mają zakończyć budowę dodatkowych pasów ruch w rejonie urzędu marszałkowskiego i pomnika. To jednak nie rozwiąże wszystkich problemów.

Przebudowa i remonty dróg w centrum są prowadzone od wakacji. W pierwszej kolejności Miejski Zarząd Dróg zlecił wymianę asfaltu na wiadukcie Śląskim. Roboty, które miały potrwać do końca sierpnia zakończyły się od dwa tygodnie wcześniej i ruch czterema pasami ruchu przywrócono szybciej niż zakładano.

Niestety, cały czas prace trwają przy skrzyżowaniu alei Piłsudskiego i Cieplińskiego.

- Budujemy tutaj dwa dodatkowe pasy ruchu. Pierwszy z nich ułatwi jazdę od strony okrągłej kładki w kierunku wiaduktu Tarnobrzeskiego i ulicy Marszałkowskiej. Drugi będzie przeznaczony dla samochodów jadących od strony Krakowa w prawi, w kierunku ulicy Lisa-Kuli

– tłumaczy Maciej Chłodnicki, rzecznik prezydenta Rzeszowa.

Drogowcy na potrzeby budowy zajęli część chodnika, a skrajne prawe pasy ruchu są nieco zwężone. Z tego powodu kierowcy jeżdżą tu ostrożniej i wolniej. W godzinach szczytu przejazd w rejonie pomnika jest trochę bardziej kłopotliwy i zajmuje więcej czasu. Jak tłumaczą w urzędzie miasta, utrudnienia mają potrwać do końca października.

Część drogi w rejonie Rzeszowa jest już gotowa.

Ekspresówka S19 połączy Rzeszów z Lublinem i Warszawą [ZDJĘCIA]

- Przebudowa idzie zgodnie z planem i udało się wyprzedzić harmonogram robót. W rejonie Hotelu Rzeszów do wykonania został właściwie tylko chodnik i zatoka autobusowa, a na jezdni trzeba już tylko ułożyć ostatnią warstwę asfaltu. Nie potrwa to dłużej niż do końca października – mówi Maciej Chłodnicki.

Szybciej powinny być gotowe da inne prawoskręty: na al. Powstańców Warszawy, od strony ogródków działkowych i na al. Niepodległości, przy wjeździe do al. Armii Krajowej.

- Gotowe jest natomiast zmodernizowane skrzyżowanie ulicy Ofiar Katynia i al. Wyzwolenia – mówi rzecznik prezydenta.
Źródłem największych problemów jest jednak zamknięty przejazd pod wiaduktem kolejowym w rejonie ulicy Batorego. Kierowcy, którzy zazwyczaj przejeżdżali pod nim, teraz korzystają przede wszystkim z ulicy Marszałkowskiej.

CZYTAJ TEŻ: Na co dzień niedostępne wnętrza Zamku Lubomirskich w Rzeszowie niedługo zostaną otwarte dla każdego [GALERIA]

- I właśnie w jej rejonie utrudnienia są najpoważniejsze. W godzinach szczytu korek sięga Zespołu Szkół Samochodowych na ulicy Warszawskiej. Jest już co prawda nieco lepiej, niż w pierwsze dni po zamknięciu wiaduktu, ale i tak czuć zmianę na gorsze – obserwuje jeden z rzeszowskich taksówkarzy.

Niestety, w rejonie wiaduktu prace potrwają znacznie dłużej. Najpierw swoją część na górze musi wykonać kolej. Dopiero później pod spodem będzie można rozpocząć budowę nowej jezdni, czym zajmie się miasto.

– Pozwolenie na budowę powinniśmy otrzymać na przełomie września i października, a przetarg na wykonanie robót ogłosimy w listopadzie. Przejazd będzie tu możliwy ponownie za około półtora roku od momentu podpisania umowy z wykonawcą – mówi Maciej Chłodnicki.

Zobacz też: Co podróżni sądzą o wprowadzeniu opłat za parking w Jasionce

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Droga księżycowa w Gdyni, czyli Marszewska Góra

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24