Władze miasta wprowadziły go testowo i eksperymentalnie w 2011 roku, by przygotować zmotoryzowanych mieszkańców do podobnych rozwiązań komunikacyjnych na innych drogach Rzeszowa. Wybór padł na Al. Sikorskiego, ponieważ ruch samochodowy nie był tu tak intensywny, jak na ulicach w centrum miasta.
Z czasem narastały zastrzeżenia kierowców wobec tego rozwiązania, większość z nich dotyczyła miejsca, w którym aleja krzyżuje się z ul. Łukasiewicza i jeden z pasów ruchu zamieniał się w buspas. Kierowcy z obu pasów nagle musieli zmieścić się na jednym, dochodziło do niebezpiecznych sytuacji. Wprawdzie do groźnych wypadków tu nie dochodziło, ale często zdarzały się kolizje, a jeszcze więcej nerwowych zachowań wśród kierowców i nieporozumień w ruchu drogowym.
- We wtorek rozpoczęliśmy frezowanie linii na jezdni, co potrwa zapewne do środy – zaznacza Artur Gernand z biura prasowego rzeszowskiego ratusza. - Za utrudnienia przepraszamy, ale staramy się to zrobić w ciągu jednego dnia - dodaje.
ZOBACZ ZDJĘCIA:
Jednocześnie stawiane będą znaki drogowe, informujące o nowej organizacji ruchu. Nowe linie malowane będą, kiedy będziemy mieli temperatury powyżej pięciu stopni i niższą wilgotność powietrza. Z czysto technicznych przyczyn: trzeba odpowiednich warunków, żeby farba mogła szybko wyschnąć, nim nowe pasy zostaną rozjeżdżone przez pojazdy.
Władze miasta nie przewidują likwidacji buspasów na innych drogach Rzeszowa.
Otwarcie sezonu motocyklowego na Jasnej Górze
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Marcin Miller chudnie w zastraszającym tempie. Lider Boysów to teraz niezłe ciacho!
- Rutkowski grozi, że nagra piosenkę z Wiśniewskim! Będzie nowe Ich Troje?!
- Hanna Gucwińska nie doczekała się dzieci. Jej wyznanie wyciska łzy z oczu
- Ewa Gawryluk przysłoniła walory zaledwie siateczką. Dalibyście jej 56 lat? [ZDJĘCIA]