Opłaty w płatnej strefie zostały zawieszone 17 marca. Urzędnicy zrezygnowali z opłat w związku z zagrożeniem epidemiologicznym.
W ten sposób chcieli zachęcić mieszkańców do korzystania z własnych samochodów, zamiast jazdy autobusem, co przy dużym obłożeniu kursów ZTM mogło być niebezpieczne dla zdrowia.
Aktualnie w autobusach obowiązuje jednak limit pasażerów, a mieszkańcy śródmieścia zaczęli się skarżyć na nadmiar samochodów w centrum.
- Dlatego podczas wtorkowej sesji radni mają odwiesić opłaty za postój. Jeśli podejmą taką decyzję, opłaty wrócą od poniedziałku 4 maja. Od tego dnia będzie obowiązywał nowy cennik parkowania, który został uchwalony już wcześniej
– mówi Maciej Chłodnicki, rzecznik prezydenta Rzeszowa.
W nowym cenniku strefa jest podzielona na cztery podstrefy. W podstrefie I – niebieskiej oraz III - zielonej, parkowanie ma kosztować 2,5 zł za pierwsza godzinę, 3 zł za drugą, 3,6 zł za trzecią i 2,5 zł za czwartą i każdą kolejną godzinę. Dla podstref II i IV (pomarańczowa i czerwona) miasto proponuje stawkę w wysokości 2 zł za każdą godzinę.
Miesięczny abonament najbliżej ratusza ma kosztować 250 zł (wzrost o 50 zł). W pozostałych podstrefach 150 zł.
Połowę mniej zapłacą właściciele samochodów z napędem hybrydowym, a auta elektryczne mają wciąż parkować bez opłat. Na razie opłaty będą jednak pobierane tylko w podstrefach niebieskiej i pomarańczowej. Czerwona (na osiedlu gen. Grota Roweckiego) i zielona (osiedle 1000-lecia) mają ruszyć w listopadzie. Do tej pory Miejska Administracja Targowisk i Parkingów ma wyposażyć je w niezbędny sprzęt i wyznaczyć przy ulicach miejsca parkingowe. Urzędnicy otworzyli właśnie oferty od firm, które zgłosiły się do przetargu na dostawę nowych parkomatów.
- Łącznie zamówimy ich 87. 57 stanie na osiedlu 1000-lecia, a 30 na Grota Roweckiego. Na zakup w budżecie miasta jest zarezerwowane 4,8 mln zł. Do przetargu zgłosiły się dwie firmy. Oferta z Gdyni jest warta 4,5 mln zł, a z Limanowej 4,4 mln zł. Nasi urzędnicy właśnie je sprawdzają i jeszcze w maju chcemy podpisać umowę
– mówi Maciej Chłodnicki.
Strefy czerwona i zielona zostaną uruchomione na wniosek mieszkańców osiedli gen. Grota Roweckiego i 1000-lecia. W pismach, jakie wysyłali do ratusza przekonywali, że mają już dość samochodów parkowanych tu przez kierowców, którzy uciekają przed opłatami z płatnej strefy. Wolą zapłacić niewielki, miesięczny abonament dla mieszkańców i mieć dostęp do miejsc, które w tej chwili całymi dniami zajmują obok ich bloków obcy kierowcy.
Problem szczególnie dotkliwy jest w rejonie ulic Hetmańskiej i Lenartowicza, które leżą tuż za granica płatnej strefy. Po wprowadzeniu opłat w ścisłym centrum miasta, kierowcy parkują tu samochody dosłownie wszędzie, nawet na chodnikach i trawnikach. Wiele osób uciekając przed opłatami wjeżdża na przyblokowe podwórka, łamiąc zakazy ruchu i wjazdu. Z kolei na ul. 1000-lecia najwięcej obcych samochodów parkuje w rejonie ul. Kochanowskiego, skąd bardzo blisko w rejon ulic Grottgera i Asnyka.
- Dochodzi do sytuacji, że mieszkańcy wracając do domu nie mają gdzie po pracy zaparkować samochodów. A będzie jeszcze gorzej, bo w rejonie hali na Podpromiu powstaje aktualnie kilkaset mieszkań, co oznacza dodatkowe setki samochodów na naszym osiedlu. Dlatego wprowadzenie opłat jest koniecznością
– mówi Marcin Deręgowski, radny Platformy Obywatelskiej.
Zobacz też: Na parkingu przy Tesco na ul. Lwowskiej w Przemyślu spłonął samochód
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Ewa Wachowicz rozpieszcza byłego męża. Oto, co zrobiła dla ojca swojej córki
- Nikt nie chce mieszkać u Julii Wieniawy?! "Prestiżowa" klitka za krocie wciąż pusta
- Tak dziś wygląda dyrektorka szkoły z "Rancza". Dla Ewy Kuryło czas się zatrzymał
- Gwiazda TVN była królową salonów. Teraz wygląda jak uboga szara myszka!