To ważne, bo nieczyszczone piaskownice mogą stać się wylęgarnią groźnych dla dzieci chorób.
- Piasek, zanieczyszczony odchodami psów czy kotów, może być źródłem zakażania bakteriami lub pasożytami. Choroby spowodowane przez te organizmy grożą powikłaniami, m. in. utratą wzroku - ostrzega lek. med. Janusz Kaliszczak, pediatra, epidemiolog i specjalista chorób zakaźnych.
To właśnie wizyty czworonogów w piaskownicach sprawia, że stan niektórych budzi zastrzeżenia. Inspektorzy Sanepidu podczas ub. r. kontroli przebadali 36 próbek, pobranych na placach zabaw w Rzeszowie, Łańcucie i Przeworsku. W dwóch wykryto larwy glist.
Piasek do wymian
y
Aby sytuacja nie powtórzyła się administratorzy rzeszowskich placów zabaw właśnie rozpoczęli wymiany piasku.
- Takie porządki robimy w piaskownicach każdej wiosny - mówi Stanisław Ruszała z Rzeszowskiej Spółdzielni Mieszkaniowej.
I choć wymiana piasku zwiększa bezpieczeństwo bawiących się w niej dzieci, nie załatwia problemu całkowicie.
Potrzeba ogrodzeń i pokryw
- Dobrze byłoby, gdyby piaskownice były ogrodzone. To utrudniłoby dostęp do piasku psom i kotom. Bardzo ważne jest także przykrywanie piaskownic na noc. Wtedy zwierzęta odwiedzają je najczęściej - mówi Alicja Szczudło z Wojewódzkiej Stacji Sanitarno - Epidemiologicznej.
Takie piaskownice w Rzeszowie trudno znaleźć.
- Mamy plany, by ogrodzić piaskownice. Tak, by spełniały europejskie standardy - obiecuje Bronisław Wiśniewski z Miejskiego Zarządu Budynków Mieszkalnych.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
