Banknoty są tak dobrze podrobione, że banki komercyjne nie zauważają różnicy i przekazują je do skarbca NBP w Rzeszowie. Na fałszywych 100-złotówkach są nawet znaki wodne i nitki zabezpieczające, wprowadzane na etapie produkcji papieru. Podrobione 5-złotówki zrobione są ze stopów, który łudząco przypominają oryginał. Nawet eksperci z centrali NBP w Warszawie określają je jako "trudne do rozpoznania"
W ub. roku wykryto w naszym regionie 183 fałszywki. W tym - do 15 czerwca - 89. Stanisława Rodzoń, skarbnik NBP w Rzeszowie uczula na co zwracać uwagę.
- W oryginalnym banknocie znak wodny widoczny jest tylko pod światło. Na nitce zabezpieczającej znak nominału 100 zł widnieje w lustrzanym odbiciu, a na papierze wyczuwalne są nierówności druku. W monecie 5 zł dobrze zamontowane są: rdzeń i pierścień (oba z odmiennych stopów). Należy zwrócić uwagę na precyzję wykonania liter na awersie oraz na wyraźny znak mennicy: "MW" pod pazurami orła.
Fałszywek nie wykrywają nawet maszyny do prześwietlania banknotów. Podróbki też świecą w promieniach ultrafioletowych, ale ich kolory są bardziej intensywne. Podrobiony pieniądz trafia na policję, podobnie jak dane osoby płacącej fałszywką.
Strefa Biznesu - Boże Ciało 2023. Gdzie i za ile wyjadą Polacy?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na Twitterze!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?