Uważajcie na szkolne wspomnienia

Wkrótce dyrektorzy szkół mogą zacząć ściągać ze ścian szkolne tabla. Do kosza powędrują również tablice z nazwiskami wybitnych szkolnych sportowców lub uczniów z wybitnymi osiągnięciami w nauce. Takie tabla i tablice wiszą choćby w moim, starym i zasłużonym, I LO w Przemyślu.

Sąd uznał, że "o naszej tożsamości decyduje również nasza przeszłość" i nakazał Generalnemu Inspektorowi Ochrony Danych Osobowych dogłębne zbadanie sprawy szkolnych fotek na Naszej Klasie.

A poszło o zdjęcie sprzed 30 lat. Jeden z uczniów z tej fotki, dziś już dorosły mężczyzna, poczuł się urażony, że ktoś umieścił zdjęcie na portalu internetowym. I oddał sprawę do sądu.

Temida ostatecznego wyroku jeszcze nie wydała, na razie nakazała GIODO dokładnie sprawę zbadać. Nie wiadomo, co z tego wyniknie. Dlatego być może już niedługo, w imię poprawności społecznej, doczekamy się sądowych zakazów wspominania w towarzystwie szkolnych kolegów, wzajemnego szukania się po forach internetowych przed szkolnymi zjazdami, a nawet pożegnań, bo przecież rodzina zmarłego może się poczuć urażona, że kondolencje składają "koledzy z kl. I a".