- Już dawno zamówiłam prezenty mikołajowe i pod choinkę przez internet - mówi pani Ewa z Rzeszowa. - Z kilku powodów. Po pierwsze, obawiałam się dłuższego zamknięcia sklepów w galeriach handlowych, ale też nie chciałam się narażać biegając po marketach w przedświątecznym tłumie. Dwa, skorzystałam z rabatów, przecen, zniżek. W tym roku wyjątkowo zaplanowałam zakupy z wyprzedzeniem, na spokojnie, ponieważ obawiałam się, że robiąc zamówienie w ostatniej chwili, rzeczy nie dojdą na czas. Mam już wszystko, w dodatku spakowane. Teraz mogę spokojnie, bez stresu zająć się porządkami w domu. Zakupy spożywcze też w większości zrobiłam. Myślę tu o produktach z długim terminem ważności, bo ryby, mięso, warzywa, owoce to wiadomo, wolę świeże, tuż przed świętami.
Lęk przed zarażeniem koronawirusem faktycznie skłania konsumentów do szukania prezentów w sieci - zauważa Marcin Wierzbicki, Business Manager w Grupie BLIX. Jego zdaniem oczywiście znaczenie ma też wygoda, szybkość oraz bezpieczeństwo dokonywania płatności w sklepach internetowych i na platformach zakupowych.
Z badania wynika, że najchętniej będą kupowane:
- kosmetyki (62,1 procent),
- zabawki (59,7),
- słodycze (43,8),
- ubrania (43,7),
- a także książki (37).
Na gwiazdkowe prezenty wydamy od 200 do 500 złotych
Konsumenci deklarują, że najczęściej będą robili prezenty dla 4-5 osób. Zatem Polak przeciętnie wyda od 200 do 500 zł.
- W tym roku kwoty przeznaczane na gwiazdkowe prezenty mogą być mniejsze niż we wcześniejszych latach, ponieważ część społeczeństwa obawia się o swoją sytuację finansową w związku z pandemią
- przewiduje Marcin Lenkiewicz, wiceprezes Grupy BLIX.
Swoje badania przeprowadziła też Deloitte, międzynarodowa firma doradcza. Wyszło, że na prezenty, żywność, podróże i spotkania z najbliższymi zamierzamy przeznaczyć średnio 1 318 zł, czyli o 29 proc. mniej niż rok temu.
PRZECZYTAJ TEŻ: Co trzeci Polak nie chce mieć karpia na świątecznym stole
Niemal trzy czwarte badanych ma zamiar spędzić przedświąteczny czas w domu i unikać miejsc publicznych. Z kolei 67 proc. zredukuje liczbę wizyt w sklepach stacjonarnych, a ponad 60 proc. ograniczy kontakt z innymi ludźmi, w tym spotkania towarzyskie, ale także rodzinne.
Często wymieniane były również wcześniejsze dokonanie zakupów świątecznych (62 proc.), jak też ograniczenie wydatków na konsumpcję świąteczną (56 proc.). Tu na liście upominków są przede wszystkim: kosmetyki i perfumy, a także podarunki związane z hobby, w tym książki. Tuż za nimi znalazły się odzież, obuwie i akcesoria. Wśród upominków kupowanych dzieciom i nastolatkom dominują zabawki i prezenty związane z hobby, pieniądze oraz gadżety elektroniczne.
Coraz więcej prezentów kupujemy przez internet
Upominki będą stanowiły ponad połowę świątecznego koszyka. Zamierzamy wydać na nie średnio 680 zł. Wg raportu Deloitte sklepy stacjonarne pozostają preferowanym miejscem sprzedaży dla większości grup produktów, jednak ich przewaga nad kanałami cyfrowymi jest coraz mniejsza.
- Z roku na rok rośnie liczba osób realizujących zakupy on-line, w tym roku jest ona rekordowa bo ponad 70 procent z nas deklaruje kupno części prezentów przez sklepy internetowe. W obecnym czasie oczywiście tak duży wskaźnik jest związany z sytuacja epidemiologiczną, ale należy zauważyć, że taka forma zakupów dość, że cieszy się coraz większa popularnością to też jest w pewien sposób łatwiejsza i wygodniejsza. Tym bardziej, że z mocy prawa jako konsumenci mamy możliwość zwrotu zakupionego towaru w określonym czasie, jeżeli nie będzie on spełniał naszych wymagań
- przyznaje Dominik Łazarz, ekonomista z WSIiZ w Rzeszowie.
FLESZ: Dyspensa od mszy św. w Boże Narodzenie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?