W Belgii na pracę potrzebne zezwolenie

Po dwuletnim okresie przejściowym, który mijał w 2006 r., Belgowie zdecydowali się go przedłużyć jeszcze o trzy lata, czyli do 2009 r. Oznacza to, że w tym czasie belgijski rynek pracy będzie chroniony przed mieszkańcami nowych państw członkowskich, m.in. Polski.

Konieczne pozwolenie

Polakom najłatwiej o pracę w zawodach, które znajdują się na tzw. liście zawodów deficytowych. Jest ona umieszczona na stronie internetowej Ministerstwa Pracy i Informatyzacji, pod adresem www.petervanvelthoven.be.

Pozwolenie jest wydawane na 12 miesięcy, na zatrudnienie u jednego pracodawcy. Są przeróżne rodzaje zezwoleń. Konieczne jest również uzyskanie pozwolenia na pobyt, jeżeli ma być dłuższy niż 3 miesiące. Z tym jednak, po otrzymaniu oferty legalnej pracy, nie ma większych problemów.

Łatwo znajdą pracę informatycy, marketingowcy, specjaliści od sprzedaży. Poszukiwane są również osoby do prac domowych (opiekunki, gospodynie), architekci, budowlańcy, chemicy, biolodzy. Łatwo o pracę w publicznej służbie zdrowia. W sezonie można dostać posadę w rolnictwie.

Warto odwiedzić

Warto odwiedzić

www.belgia.net - doskonały serwis o Belgii prowadzony przez mieszkających tam Polaków. Warto zajrzeć na tamtejsze forum, gdzie są wątki o tamtejszym rynku pracy

www.meta.fgov.be - szczegółowe informacje na temat zatrudnienia cudzoziemców w Belgii

www.vdab.be
www.orbem.be
www.leforem.be
www.bruxelles.irisnet.be

Na unijnym garnuszku

Osobną kategorią miejsc pracy oferują instytucje europejskie, które znajdują się w Brukseli. Część stanowisk eurourzędniczych obsadzana jest w drodze konkursu. Są jednak takie, dla osób o najwyższych kwalifikacjach, na które konkursy nie są organizowane. Dobrym sposobem zaczepienia się na europosadzie są płatne lub bezpłatne staże. Warto się o nie starać już na ostatnich latach studiów.

Podstawą pracy jest znajomość języków obcych. Minimum to francuski, angielski nie jest aż tak popularny. Jednak chcąc zacząć karierę na eurostołku, trzeba znać minimum dwa języki obce. Osoby chcące rozwinąć eurokarierę muszą się umieć porozumieć nawet w kilku językach.

W Belgii w powszechnym użyciu są dwa języki. Francuski, dialekt waloński, i flamandzki. W regionie miasta Eupen popularny jest niemiecki. Bruksela, jest dwujęzyczna. W całym kraju łatwo można się porozumieć po angielsku.

Wielojęzyczność ma też swoje dobre strony. W sporej części kafejek na brukselskim rynku, bez problemu zamówimy kolację posługując się językiem polskim. Po wstąpieniu Polski do Unii, miejscowi restauratorzy szybko przystosowali się do przybyszów z nowych krajów.

Przydatne adresy

Przydatne adresy

Ambasada Polski w Brukseli
Avenue des Gaulois 29
1040 Bruxelles
tel. +32 2739-01-00 lub 01
e-mail: [email protected]
www.polembassy.be

Konsulat Generalny
Rue des Francs 28
1040 Bruxells
tel. (centrala czynna całą dobę) +32 273-90-100 lub 101
e-mail: [email protected]
www.konsulat.be

Minimalna pensja 1200 euro

W Belgii funkcjonuje rozbudowany system socjalny. Minimalne miesięczne wynagrodzenie wynosi ponad 1200 euro. Pracownicy fizyczni najczęściej otrzymują wynagrodzenie co dwa tygodnie. Urzędnicy co miesiąc.

Początkujący urzędnik może liczyć na 1400 euro. Po kilku latach, zdaniu trudnych egzaminów oraz awansach może liczyć nawet na 10 tys. euro miesięcznie i gwarancje socjalne. Jakie? Nawet po zwolnieniu, jako pracownik w zawieszeniu, otrzymuje nawet do 90 proc. ostatnich zarobków.

Tylko 9 godzin

Tydzień pracy wynosi 38 godzin. Dziennie nie można pracować więcej niż 9 godzin, niedziele są wolne. Godziny nadliczbowe są dobrze płatne, jednak w ciągu 3 miesięcy może ich być maksymalnie 65.

Sprawa nadgodzin najbardziej przestrzegana jest w instytucjach europejskich. Przekroczenie zaledwie o minutę dziennego czasu pracy, skutkuje tym, że jest naliczana jedna nadgodzina. Dlatego nadgodziny nie są mile widziane przez pracodawców. Urlop zależy do stażu i ilości dni pracujących w tygodniu.

Ciekawie rozwiązany jest system opieki zdrowotnej. To pacjenci pokrywają koszty leczenie i zakupu lekarstw, a dopiero potem mogą się starać o zwrot części pieniędzy w miejscowych kasach chorych.