Tomasz Zielonka ze Stalowej Woli, Bartłomiej Rychlak z Niska, Piotr Fietko z Sandomierza. Wsiedli za kierownicę "na bani". Zresztą nie pierwszy raz. Ich dane osobowe i twarze opublikowała tarnobrzeska Prokuratura Okręgowa.
Skończyły się przelewki. Prokuratury naszego regionu wytoczyły kolejne działa w walce z pijanymi kierowcami. Nazwiska oraz twarze tych, którzy piją alkohol i wsiadają za kierownicę samochodu, na motocykl lub rower, publikowane będą w gazetach.
NA RAZIE RECYDYWIŚCI
- Na razie ujawniany będzie wizerunek recydywistów, czyli kierowców, którzy już mieli na koncie wyroki sądowe za takie same przestępstwa - wyjaśnia Edward Podsiadły, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Tarnobrzegu.
Skoro nie pomagają kary grzywny, zabrane prawa jazdy, nierzadko utrata pracy, może poskutkuje społeczne napiętnowanie. Teraz każdy będzie mógł zobaczyć przestępców!
Na czarnej liście opublikowanej w witrynie internetowej tarnobrzeskiej prokuratury są trzy osoby. Podejrzanych można oglądać przez pięć dni od daty publikacji. Potem pojawią się kolejni.
Interes społeczny
Prawo prasowe artykuł 13 ustęp 3: "...Właściwy prokurator lub sąd może zezwolić, ze względu na ważny interes społeczny, na ujawnienie danych osobowych i wizerunku osób, przeciwko którym toczy się postępowanie przygotowawcze lub sądowe".
Wizerunki pijanych kierowców recydywistów z naszego okręgu sądowego publikowane będą na stronie internetowej www.tarnobrzeg.po.gov.pl.
Piotr Fietko
41 lat. Mieszka w Sandomierzu. Wpadł podczas kontroli drogowej w Trześni, w powiecie tarnobrzeskim, w lipcu. Kierował "maluchem", chociaż miał 2,74 promila alkoholu. Wcześniej był już karany za to samo przestępstwo, nie ma prawa jazdy.
Tomasz Zielonka
27 lat. Mieszka w Stalowej Woli. Policja zatrzymała go w czerwcu - kierował roverem mając 2,8 promila alkoholu. Wcześniej był już trzykrotnie (!) karany za jazdę po pijanemu, czterokrotnie jechał bez uprawnień. Spędził rok w więzieniu.
Bartłomiej Rychlak
25 lat. Mieszka w Nisku, przy ulicy Nowej Bocznej. Zatrzymany został przez policję, gdy jechał polonezem mając ponad trzy promile alkoholu we krwi. Miał już na koncie wyrok za jazdę "na bańce". Prokuratura zdecydowała na ujawnienie jego danych, ale bez wizerunku.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?