Dwóch nastolatków w Białym Borze (powiat mielecki), wjechało w metalową linkę. Rozciągnął ją między słupkami właściciel drogi. 15-letni chłopiec kierujący motorowerem z ciężkimi obrażeniami trafił do szpitala. Drugi z chłopców po zaopatrzeniu medycznym opuścił szpital.
Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że linkę pomiędzy metalowymi słupkami rozwiesił 41-letni mieszkaniec gminy Przecław, właściciel drogi. Funkcjonariusze na miejscu zabezpieczyli ślady i wykonali dokumentację fotograficzną, która pomoże odtworzyć przebieg zdarzenia. Policja zatrzymała 41-latka. Mężczyzna jest podejrzewany o narażenie na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu.
WYPADKI NA PODKARPACIU:
Aktywne fotoradary na Podkarpaciu [LISTA]
Wypadek na obwodnicy Radymna. W zderzeniu czterech samochodów rannych zostało 10 osób
Pijany kierowca BMW uderzył w renault. Trzy osoby w szpitalu [ZDJĘCIA]
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?