W przemyskim Ośrodku Rehabilitacji Zwierząt Chronionych przebywa samica rysia, która zjadała drób z gospodarstw w Lutowiskach. Zwierzę odłowili miejscowi leśnicy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji.
Zaloguj się lub załóż konto
Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.
Podaj powód zgłoszenia
g
gosc
W dniu 14.01.2014 o 17:34, Strażnik lasu napisał:
Ci leśnicy to zwykli kłusownicy. Ryś jest pod ścisłą ochroną. Jest ich tylko kilka sztuk. Prokurator z urzędu jest zobowiązany zajmować się takimi leśnikami. Rolnikom przysługuje prawne odszodowanie za straty w drobiu.
hahahaha wiekszej bredni to ja jeszcze nie słyszałem.... Na jakiej podstawie twierdzisz ze sa kłusownikami?
I
Ivan
Złamana kość udowa i tak bryka. Hm... Chyba już dawno temu się zrosła.
K
Kasia
Pan Fedaczyński fajny gość, miałam z nim kiedyś okazję rozmawiać, na pewno dobrze się nią zaopiekuje.
a
asdfghjkl
ale słodziak :)
F
Filozof
Nie może być tak żeby kot kury pierdolił. Od tego jest kogut.
S
Strażnik lasu
Ci leśnicy to zwykli kłusownicy. Ryś jest pod ścisłą ochroną. Jest ich tylko kilka sztuk. Prokurator z urzędu jest zobowiązany zajmować się takimi leśnikami. Rolnikom przysługuje prawne odszodowanie za straty w drobiu.
R
Ryś
Sprytnie to się przebrał listonosz za twojego starego i cie zrobił :lol: :lol: