W Bieszczadach startują regaty o Puchar Marszałka Województwa Podkarpackiego

Zawody zaliczane są do Pucharu Soliny. To największy i najbardziej prestiżowy cykl regat w Polsce południowo-wschodniej. Od maja do września załogi startując w poszczególnych regatach zdobywają punkty. Na koniec sezonu wyłania się zwycięzców. Na balu żeglarza w WZW otrzymują pamiątkowe puchary i nagrody.

Jachty w zależności od powierzchni żagli, długości kadłuba itp. są podzielone na 5 klas: Sport, T3, T2, T1 i Omega. W najszybszej (Sport) dominują jachty typu Delphia 24. Żeglowanie na takiej łodzi wymaga sporych umiejętności i zgrania całej załogi. Jednak widok pędzących po wodzie jachtów z postawionymi kolorowymi genakerami (przedni dodatkowy żagiel - przyp. redakcji) zawsze budzi zachwyt kibiców i zazdrość innych żeglarzy.

Kapryśne wiatry

Regaty na Jeziorze Solińskim zawsze wzbudzają sporo emocji. Na wodzie toczy się bezpardonowa walka. Żeglarze inwestują w swoje jachty coraz większe pieniądze, aby zaskoczyć przeciwników lepszym żaglem, gładszym dnem czy elektronicznym gadżetem.

Jezioro Solińskie jest jednak bardzo kapryśne pod względem warunków wietrznych np. w porównaniu do Jeziora Tarnobrzeskiego, gdzie wiatr wieje równo, z jednego kierunku. Na Solinie nigdy do końca nie wiadomo, dlaczego jedna żaglówka płynie, a druga kilkanaście dalej stoi. Jak mówią doświadczeni sternicy tu rządzą prywatne wiatry. Dlatego żeglarze z innych akwenów czują się zagubieni na bieszczadzkim morzu.

W sobotę regaty rozpoczynają się o godz. 10.30. W niedzielę o godz. 10. Organizatorzy planują rozegranie w sumie 8 wyścigów. Wszystko oczywiście zależy od wiatru. Żeglarze kochają szkwały, nie znoszą dni, gdy nic nie dmucha i żagle smętnie zwisają na masztach. Zakończenie regat i wręczenie nagród - niedziela godz. 16.

Kogo warto obserwować?

W klasie sportowej faworytem jest jacht Cellfast, który dysponuje doświadczoną załogą sprawdzoną w wielu regatach. Jednak zapowiadany jest przyjazd kilku znanych załóg z kraju. Walka z pewnością będzie bardzo zaciekła. Niespodziankę może sprawić również Marek Limberger na jachcie SPAR oraz załoga "Folpaka" (Marcin Więcek). Warto również obserwować jacht Sebastiana Kuśnierza, który dwa tygodnie temu zdobył "Błękitna Wstęgę Soliny" w regatach dla najszybszej żaglówki bez podziału na klasy.

W kl. T3 o miejsce na podium będą walczyć "Jurik" (sternik Jerzy Kusiak), "Admirał J." (Jan Wilk).
W kl. T2 warto zwrócić uwagę na jacht Xerrex (sternik Grzegorz Woźniak), Coca-ina (sternik Krzysztof Czajka) oraz "Wamot" (Wacław Skiba). Wśród omeg faworytem jest załoga Piotra Inglota.