W Budomierzu celnicy ujawnili próbę przemytu 250 szt. amunicji myśliwskiej. To kolejny taki przypadek w ostatnim czasie

Na polsko- ukraińskim przejściu granicznym w Budomie-rzu celnicy kontrolowali wjeżdżający do Polski autokar.

- Podczas rewizji przestrzeni bagażowej funkcjonariusze wykryli 250 sztuk naboi myśliwskich kal. 2,4 mm. Do własności amunicji przyznał się kierowca autokaru, 44-letni obywatel Ukrainy - informuje st. rachm. Edyta Chabowska, rzecznik Izby Administracji Skarbowej w Rzeszowie.

Mężczyzna nie posiadał wymaganych prawem dokumentów, uprawniających do legalnego przywozu amunicji do Polski. Nie zgłosił również swojego towaru do odprawy.

Amunicja została przekazana funkcjonariuszom Komendy Powiatowej Policji w Lubaczowie, którzy wyjaśniają sprawę
W ostatnim czasie to kolejna, udaremniona próba przemytu z Ukrainy do Polski amunicji. Kilka dni temu, podczas kontroli na polsko - ukraińskim przejściu granicznym w Me-dyce, prowadzonej przez celników i strażników granicznych, udaremniono przemyt pistoletu Schmeisser kal. 9 mm i trzech nabojów do niego.

Kontrolowanym autem podróżowali 42-letni mężczyzna i 34-letnia kobieta. Pistolet i amunicja znajdowały się w podłokietniku auta oraz bagażu mężczyzny, który nie zgłosił tych towarów do odprawy. Nie miał również dokumentów zezwalających na przywóz tych przedmiotów do Polski. W uzgodnieniu z Prokuraturą Rejonową w Przemyślu wobec kierowcy zastosowano karę 6 miesięcy pozbawienia wolności, z warunkowym zawieszeniem na dwa lata raz przepadek broni i amunicji.

Dwa dni wcześniej, na tym samym przejściu w Medyce, celnicy udaremnili przemyt 35 szt. amunicji. Chciał je wwieźć Ukrainiec.

Kilka tygodni wcześniej 25-letni Ukrainiec chciał przemycić 40 szt. amunicji.

ZOBACZ TEŻ: Zlikwidowało gang, który obracał narkotykami o łącznej wartości 3 mln zł