W tej chwili w Rzeszowie jest zarejestrowanych 100 tys. samochodów. W ciągu dziesięciu lat ich liczba wzrosła o 60 tysięcy. W tym czasie w centrum przybyło sporo miejsc postojowych, budowanych głównie wzdłuż ulic, kosztem zieleńców i chodników. Niestety ich aktualna liczba to ciągle przysłowiowa kropla w morzu potrzeb.
Pan Mariusz pracuje w Rzeszowie jako dostawca jedzenia. Po centrum miasta jeździ codziennie. - Nie jest dobrze. Często muszę zostawiać auto na jezdni, bo znalezienie wolnego parkingu graniczy z cudem. A wioząc ciepły posiłek nie mam czasu na krążenie po okolicy - skarży się kierowca.
Jego zdaniem w Rzeszowie trzeba natychmiast budować wielopoziomowe garaże, które pozwolą rozładować parkingi wzdłuż ulic, blisko urzędów i sklepów. W ratuszu przyznają, że taki pomysł jest rozważany. Ale miasto nie zamierza inwestować w garaże publicznych pieniędzy. Urzędnicy czekają na inwestora, który zbuduje taki parking i będzie na nim zarabiał. Tematem jest zainteresowana m.in. niemiecka firma Vollack.
- Przedstawiciele inwestora byli u nas już kilka razy. Deklarują, że są chętni do budowy, mogą znaleźć firmę, która sfinansuje przedsięwzięcie. Stawiają jednak warunek: w mieście musi być strefa płatnego parkowania. Bo jeśli parkingi wokół będą darmowe, kierowcy nie będą korzystać z ich płatnych miejsc - tłumaczy Marek Ustrobiński, wiceprezydent Rzeszowa odpowiedzialny za inwestycje.
Dlatego przywrócenie płatnej strefy po dziewięciu latach przerwy jest coraz bardziej prawdopodobne. W maju jej zasady działania i zasięg zaprezentowali radnym specjaliści z firmy Ecorys opracowujący politykę parkingową miasta. Najpóźniej na wakacjach ostateczna wersja dokumentu dotrze do Rzeszowa. Później będą zajmą się nim radni, którzy mają podjąć decyzję o wprowadzeniu opłat. Ta wydaje się formalnością, bo popiera ją większość rajców.
Strefa to jednak nie wszystko. Dzisiaj urzędnicy otworzą wreszcie oferty od firm zainteresowanych przykryciem kanału potoku Mikośka przy ul. Siemieradzkiego. To tutaj nowy parking chce budować firma Domres z Rzeszowa.
- Ustaliliśmy z inwestorem, że to my zajmiemy się przebudową sieci podziemnych i zasypaniem części rzeczki. Domres dokończy prace i wybuduje parking. Nasze prace chcemy wykonać do końca roku, aby najpóźniej na wiosnę Domres zaczął budowę parkingu - mówi Maciej Chłodnicki, rzecznik prezydenta Rzeszowa.
Nowy parking za ZUS pomieści 150 aut. Jeśli inwestor zdecyduje się podwyższyć go o dodatkowy poziom, pojemność wzrośnie o ok. 100 kolejnych miejsc. Z kolei Vollack parkingów chce zbudować trzy. - Tyle wystarczyłoby, aby zwiększyć rotację samochodów i zwolnić część miejsc tym, którzy przyjeżdżają do centrum tylko na chwilę - uważa Maciej Jabłoński, przedstawiciel niemieckiej firmy.
Zdaniem specjalistów z Ecorysu ok. 20 procent miejsc zwolni także wprowadzenie do miasta płatnej strefy parkowania.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
Plotki, sensacje i ciekawostki z życia gwiazd - czytaj dalej na ShowNews.pl
- Szok, w jakim stroju paradowała 16-letnia Viki Gabor! Ludzie pytają, gdzie są rodzice
- Makabryczny żart męża "Królowej Życia". Kobiety mu tego nie darują
- Bieniuk w PRZEŚWITUJĄCYCH spodniach na ściance. Tak wystroić mogła się tylko ona
- Andrzej z "Sanatorium miłości" mieszka w DPS. Nie zgadniecie, kto chce mu pomóc