Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

W gminie Wiązownica rodzina zignorowała sygnał czujnika czadu. Zatruli się tlenkiem węgla i trafili do szpitala!

OPRAC.:
Klaudia Oronowicz-Chudzik
Klaudia Oronowicz-Chudzik
K. Kapica
W jednym z mieszkań na terenie gminy Wiązownica mogło dojść do tragedii. Cała rodzina zatruła się tlenkiem węgla, ponieważ zignorowała sygnał czujnika czadu i wyciągnęła z niego baterie. W wyniku tego zdarzenia 86-latek, jego 90-letnia żona oraz 65-letnia córka trafili do szpitala.

Cała rodzina zatruła się tlenkiem węgla

Do tego dramatycznego zdarzenia doszło w sobotę po godz. 20 w jednym z mieszkań na terenie gminy Wiązownica. Dyżurny jarosławskiej jednostki otrzymał zgłoszenie, że dwie osoby mają objawy podtrucia tlenkiem węgla, a w mieszkaniu jest piecyk gazowy.

- Gdy policjanci przybyli na miejsce, zastali tam już załogę karetki pogotowia, która ze względów bezpieczeństwa udzielała pomocy medycznej trzem osobom poszkodowanym. Mężczyzna w wieku 86 lat, jego 90-letnia żona oraz ich 65-letnia córka zostali przewiezieni do szpitala - relacjonuje asp. sztab. Anna Długosz, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Jarosławiu.

Na miejsce przybyli także pracownicy Pogotowia Gazowego, gdyż strażacy stwierdzili w mieszkaniu przekroczone normy stężenia tlenku węgla.

86-latek wyjął baterie z czujnika czadu, bo irytował go dźwięk, który dochodził z tego urządzenia!

- Według wstępnych ustaleń źródłem przekroczonych norm stężenia tlenku węgla, mogła być nieszczelność na instalacji wewnętrznej kotła gazowego znajdującego się w kuchni - tłumaczy asp. sztab. Anna Długosz.

Funkcjonariusze wykonujący czynności na miejscu zdarzenia ustalili, że właściciele w mieszkaniu posiadali czujnik czadu, który uruchomił się już rano, jednak 86-latek wyjął z niego baterie, gdyż irytował go wydobywający się z tego urządzenia dźwięk.

Po wykonanych badaniach okazało się, że mężczyzna oraz jego 65-letnia córka nie wymagają hospitalizacji. 90-latka pozostała na obserwacji w placówce medycznej.

Na miejscu zdarzenia pracowała policyjna grupa dochodzeniowo-śledcza, która wyjaśnia dokładne okoliczności zdarzenia.

Nie ignorujmy tego sygnału, bo może uratować nam życie.

Policjanci przypominają, że główną przyczyną ulatniania czadu, a w konsekwencji zatruć tlenkiem węgla jest niesprawność przewodów kominowych, wentylacyjnych, spalinowych i dymowych. Innym źródłem czadu mogą być wadliwe podłączenia lub niesprawność urządzeń grzewczych czy zasłonięte otwory grzewcze.

Tlenek węgla jest gazem bezwonnym więc człowiek go nie wyczuje, a czujnik wykryje nawet niewielką jego ilość w powietrzu i alarmem powiadomi o zagrożeniu. Nie ignorujmy tego sygnału!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowiny24.pl Nowiny 24