W Iwoniczu Zdroju odbyły się Amatorskie Mistrzostwa Polski w Kolarstwie Górskim "Family Cup" 2010

Debiut wypadł dobrze o czym świadczy liczba blisko 60-ciu uczestniczek i uczestników, którzy przystąpili do rywalizacji w kilku kategoriach wiekowych. Zawody rozpoczęły się od niezwykle emocjonującego wyścigu dzieci. W tej kategorii (A/M) najlepszy okazał się Piotr Sip z Iwonicza - Zdroju.

Oprócz niego na podium stanęli dwaj sanoczanie: Przemysław Filipczak i Mateusz Buczek. Sportowych emocji nie zabrakło w kolejnych przejazdach z udziałem starszych rowerzystów.

- Trasa była bardzo fajnie przygotowana. Typowo górska, dla wszystkich kolarzy od tych początkujących do takich bardziej wytrenowanych. Zachęcam wszystkich aby sprawdzili jak się tu fajnie jeździ - mówił na mecie Tomasz Leśniak z Jasła - najszybszy kolarz w kategorii G/M.

Prawdziwą ozdobą iwonickich zawodów był wyścig z udziałem brązowego medalisty ubiegłorocznego finału "Family Cup" w Kielcach - Roberta Albrychta. Kolarz z iwonickim rodowodem przystąpił do swojego wyścigu z blisko czterominutowym opóźnieniem. Pomimo tego w siedmioosobowej stawce rywali, na mecie zameldował się jako trzeci osiągając jednocześnie najlepszy czas! Czy tak dobra dyspozycja pozwoli mu powtórzyć ubiegłoroczny sukces w końcowej klasyfikacji "Family Cup"?

- W ubiegłym roku rywalizowałem z byłymi zawodowcami. Ja jestem czystym amatorem z krwi i kości, tutaj na iwonickiej górce wychowanym. Będzie ciężko z nimi walczyć, ale chciałoby się zdobyć srebro - mówi zwycięzca iwonickich zawodów w kategorii H/M.

W tegorocznej, podkarpackiej edycji "Family Cup" nie było przegranych. O atrakcyjne gadżety dla wszystkich uczestników zadbał organizator imprezy - GOSiR w Iwoniczu - Zdroju. Podczas ceremonii rozdania nagród, w której wzięli udział burmistrz Iwonicza - Zdroju Paweł Pernal oraz jego zastępca Wiesław Polek losowano m.in. rower górski, który przypadł Łukaszowi Głodowi z Dukli.

Ogólnopolski finał kolarskich zmagań w ramach cyklu zawodów "Family Cup 2010" będzie miał miejsce 4 września na Stoku Narciarskim "Telegraf" w Kielcach.