- Podstawą jest wychowanie chrześcijańskie, a od nauczycieli wymaga się świadectwa chrześcijańskiej moralności, a nie każdy może je dostarczyć. Czy to jest przedszkole publiczne ? - pytała radna Alicja Obara (Sojusz Lewicy Demokratycznej). - Nie mam nic przeciwko wartościom chrześcijańskim i katolickim, a szkoły o takim charakterze są prowadzone wysokim poziome, ale znajdują się one w budynkach nie należących do miasta. Nie są publiczne. I to jest uczciwe postawienie sprawy. Czy dziecko, które pochodzi z rodziny muzułmańskiej zostanie przyjęte do naszego przedszkola prowadzonego przez siostry ? W Kielcach jest więcej chętnych niż miejsc i placówka przy Chęcińskiej powinno zostać tak prowadzone jak dotychczas, a siostry powinno otworzyć swoje przedszkole - pytała radna.
- Konkurencja poprawi jakoś świadczonych usług, a rodzice mają wybór. Nabór do tej placówki będzie prowadzony jak do każdego naszego przedszkola, siostry nie będą w niej uczestniczyły. To rodzice będą decydowali, czy tam chcą złożyć wniosek, czy nie - wyjaśnił Mieczysław Tomala, dyrektor Wydziału Edukacji, Kultury i Sportu Urzędu Miasta w Kielcach.
Strefa Biznesu: Zwolnienia grupowe w Polsce. Ekspert uspokaja
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?