Zamknij

Nowiny

Media na Ukrainie mówią ci, jak masz myśleć

Trzy czwarte wszystkich mediów na Ukrainie skoncentrowanych jest w rękach oligarchów, kryptoreklama i korupcja osiągają poziom niewyobrażalny dla świata starej demokracji, w redakcjach „linię polityczną” bardzo dobrze się wyczuwa, jeśli nawet nie jest oficjalnie zdefiniowana, a jeśli ktoś jej nie wyczuwa, to szybko żegna się z miejscem pracy. Tak stan mediów ukraińskich scharakteryzował Roman Kabachiy, przedstawiciel Instytutu Masowego Przekazu z Kijowa.

Także problem mediów stał się przedmiotem panelu dyskusyjnego podczas toczącego się w G2A Arena Forum Europa – Ukraina.

Jeszcze bardziej krytyczny wobec mediów ukraińskich był Dmytro Dobrodomow, deputowany Rady Najwyższej Ukrainy.

- Media w 70 procentów należą do czterech oligarchów, ich przekaz trafia do 80 procent społeczeństwa – wyliczał. – I trzeba pamiętać o tym, że media na Ukrainie, to nie jest biznes, to narzędzie wpływu politycznego, politycznej kontroli, to narzędzie do kreowania zachować politycznych społeczeństwa.

Wspomniał również o tym, że kiedy rada najwyższa zmusiła media ukraińskie do ujawnienia, kto naprawdę jest ich właścicielem, w kraju wybuchł ogromny skandal.

- Dostrzegamy konieczność budowania mediów niezależnych – dodał Dobrodomow. – Niech Ukraińcy płacą po kilkadziesiąt hrywien, ale niech mają gwarancję, że te niezależne, utrzymywane przez nich media nie są narzędziem walki politycznej, że są w pełni obiektywne.

  • https://nowiny24.pl/w-jasionce-trwa-forum-europa-ukraina/rz/11734472/rw/92046