W Jaśle grają jak w Ameryce

Drewniana pałka, twarda piłeczka, przypominająca trochę tenisową i wielkie rękawice, to główne atrybuty tej gry. W Jaśle baseball znalazł swoich zagorzałych zwolenników i kwitnie z roku na rok.

Na co dzień zawodnicy trenują na MOSiR-ze w Jaśle. W drużynie występuje prawie 30 zawodników, do tego dochodzi szkolenie młodzieży.

- Mamy dwudziestu graczy w wieku 13-15 lat i dwunastu juniorów - chwali się Łukasz Jachimek, grający trener i zarazem prezes Panter Jasło, które walczą o awans do ekstraligi.

Zaczęło się od Stanleya

Wszystko zaczęło się w 1989 roku, kiedy to pochodzący z Polski Amerykanin Stanley Kokoska, przyjechał do Jasła i zaraził tamtejszych młodych ludzi amerykańską wersją naszego palanta. Chłopców nie trzeba było specjalnie do tego zachęcać i powstała pierwsza sekcja Małej Ligi Baseballu.

Parę lat później, w jednej ze szkół podstawowych, założono Międzyszkolny Klub Sportowy. Niestety po dziesięciu latach istnienia zespołu lokalne władze przestały się nim interesować, najstarsi zawodnicy poszli na studia i baseball w Jaśle zaczął obumierać.

27 kwietnia 2006 roku powołano do życia Jasielski Klub Baseballu Pantery. Drużyna powstała w trakcie sezonu i z marszu, bez żadnego przygotowania przystąpiła do rozgrywek II ligi. Jej pierwszym rywalem były Gepardy Żory. Mimo długiej przerwy jasielscy baseballiści pokazali klasę zwyciężając aż 19-9.

Dostali szansę na awans

Ostatecznie Pantery zakończyły rundę zasadniczą na trzeciej pozycji, która nie dawała awansu do wyższej ligi. Przynajmniej tak wszystkim się wydawało, ale nieoczekiwanie zreformowano rozgrywki i Pantery dostały kolejną szansę na awans. W turnieju kwalifikacyjnym nasi zawodnicy zajęli ostatecznie drugą pozycję i mogli świętować.

Sukcesy Panter sprawiły, że grono sympatyków amerykańskiej gry zaczęło się powiększać. W Jaśle powstała Wakacyjna Szkoła Baseballu, gdzie czołowe postacie I-ligowca - Jachimek i Niegosz prowadzą zajęcia dla dzieci i młodzieży w wieku od 7 do 17 lat. W tym roku odbywa się druga edycja tej imprezy i na zainteresowanie nie można narzekać.

Teraz celują w ekstraligę

Teraz najważniejszym celem Panter jest awans do ekstraligi. W tegorocznym sezonie jaślanie są na czele I ligi po rundzie zasadniczej. Dzięki efektownym zwycięstwom nad Baseballem Wrocław w ostatnich dwóch kolejkach, w zbliżającej się fazie play-off nasi zawodnicy są zdecydowanymi faworytami. Ich pierwszym rywalem jest drużyna Bazy Bydgoszcz.

- Na pewno mamy spore szanse na awans. W lidze już dwa razy z nimi wygraliśmy. - mówi z nadzieją Jachimek.

ZASADY GRY W BASEBALL

Mecz trwa zazwyczaj od 3 do 4 godzin. Przeciwko sobie grają dwie drużyny. Każda liczy przynajmniej dziewięciu zawodników (na ogół wraz z rezerwowymi zespoły liczą po parunastu graczy). Mecz składa się z 9 zmian, w których, na przemian, jedna z drużyn atakuje, a druga się broni. Jedna zmiana trwa do momentu wyautowania trzech pałkarzy drużyny atakującej,

Drużyna atakująca wystawia pałkarza, którego zadaniem jest odbicie piłki i dobiegnięcie do pierwszej, a następnie kolejnych baz. Czwarta z nich nazywana jest bazą domową (wyjściową), dobiegnięcie do niej zawodnika oznacza punkt dla jego zespołu.

Drużyna broniąca stara się nie dopuścić do zdobycia bazy domowej przez zawodników atakujących przez wyautowanie ich. Wyautowanie zawodnika następuje, gdy:

- pałkarz nie zdoła trzy razy odbić prawidłowo narzucanej piłki przez miotacza.
- piłka odbita przez pałkarza zostanie złapana przez jednego z graczy drużyny broniącej się zanim ta dotknie ziemi.
- atakujący nie zdoła zdobyć bazy.

Niezbędne w baseballu:

Kij - lekko stożkowy z zaokrąglanym końcem i wygodnym, dwuręcznym uchwytem. Wykonywane z drewna lub różnych stopów metali (np. stopy aluminium).

Rękawica baseballowa - duża rękawica, przystosowana do wygodnego i skutecznego chwytania piłki.

Piłka - kauczukowate jądro owinięte jest ciasno wieloma warstwami cienkiego sznurka. Pokryta skórą lub skóropodobnym tworzywem ze szwem.

Hełm pałkarza - podobny w kształcie do czapki, lecz wzmocniony miękką wykładziną i osłoną na ucho wystawione w kierunku nadlatującej piłki, skutecznie chroniący głowę zawodnika przed uderzeniem.

Osłona łapacza - maska ze stalowych drutów, napierśnik i nagolenniki chroniące łapacza przed przypadkowym uderzeniem piłką oraz tzw. "puduszki" umocowane do nagolennników, które chronią kolana zawodnika (narażone na duży wysiłek).