W Jaśle oddano hołd ofiarom zbrodni katyńskiej i katastrofy smoleńskiej

Uroczystości rozpoczęły się w południe modlitwą Anioł Pański, którą poprowadził ks. Zbigniew Irzyk, dziekan Dekanatu Jasło Wschód.

– Kochajmy Boga i Ojczyznę, a krzyż niech będzie znakiem miłości Boga do nas, ale także tych co służyli Ojczyźnie i za nią składali życie

– podkreślił duchowny.

W apelu pamięci przypomniano m.in. sylwetki 27 osób związanych z Jasłem, zamordowanych w Katyniu oraz 96 ofiar katastrofy smoleńskiej.

Wicewojewoda podkarpacka Jolanta Sawicka nawiązując do zbrodni w Katyniu, przypomniała, że blisko 22 tysiące polskich obywateli zostało zabitych w okrutny sposób.

– Zginęli od strzału w tył w głowy z pogwałceniem praw i konwencji cywilizowanego świata bez procesów i wyroku. Ich ciała złożone w masowych grobach miały nie zostać nigdy znalezione, a o zbrodni świat miał się nie dowiedzieć

– powiedziała Jolanta Sawicka.

Starosta jasielski Adam Pawluś przypomniał, że w styczniu 2010 roku, ówczesny senator Stanisław Zając był inicjatorem powstania społecznego komitetu obchodów 70. rocznicy mordu w Katyniu. Wyznaczył Adama Pawlusia do zbudowania pomnika, bo przewidywał, że może prezydent Lech Kaczyński odwiedzi Jasło.

– 10 kwietnia 2010 roku umówiłem się tutaj na godzinę 8 z kierowcą, który przywiózł dwa kamienie. Niestety, nie przyjechał dźwig i wróciłem do domu i dowiedziałem się o tej strasznej tragedii. Byłem niesamowicie zszokowany i zasmucony. Senator dzwonił do mnie przed wyjazdem do Smoleńska i mówił: o 10 masz być u mnie w domu, będziemy rozmawiać jak przygotować uroczystości. Nigdy nie myślałem, że na tym jednym kamieniu będzie jego nazwisko

– mówił starosta jasielski.

- Drogi senatorze, bardzo nam ciebie dzisiaj brakuje. Brakuje nam twoich pomysłów, poświęcenia i działania dla małej ojczyzny, dla miasta Jasła, powiatu jasielskiego i dla całej Polski. Z wielkim oddaniem służyłeś Polsce. Tylu zdolnych, utalentowanych, wspaniałych Polaków, patriotów zginęło w katastrofie smoleńskiej. Jechali aby oddać hołd tym Polakom, którzy nie zdradzili Ojczyzny, nie chcieli budować imperium sowieckiego i za to zostali skazani na rozstrzelanie w bestialski sposób

– podkreślił Adam Pawluś.

Starosta przypomniał, że mimo upływu lat, nadal wrak samolotu nie został oddany Polsce. Nadal nie znamy w jaki sposób zginęła delegacja z prezydentem RP na czele, nadal pozostaje wiele hipotez. Adam Pawluś przytoczył słowa, cytowane przez media byłego prezydenta Ukrainy Wiktora Juszczenkę i byłego prezydenta Gruzji Micheila Saakaszwilego, którzy są przekonani, że Lecha Kaczyńskiego zabili Rosjanie, co miało być zemstą „za Tbilisi z 2008 roku”.

W obchodach wzięła udział najbliższa rodzina senatora Stanisława Zająca, który zginął 10 kwietnia 2010 roku w katastrofie samolotu pod Smoleńskiem – wdowa, senator Alicja Zając oraz syn Wojciech Zając, wiceprzewodniczący Sejmiku Województwa Podkarpackiego.

Kwiaty przed pomnikiem złożyli wicewojewoda podkarpacka Jolanta Sawicka, przewodniczący Sejmiku Województwa Podkarpackiego Jerzy Borcz, senator Alicja Zając, starosta Adam Pawluś i członek zarządu powiatu Jan Muzyka, przewodniczący Rady Miejskiej Jasła Henryk Rak, wójtowie gmin: Jasła – Wojciech Piękoś i Osieka Jasielskiego – Andrzej Stachurski, przedstawiciele biur poselskich Marii Kurowskiej i deputowanego do PE Bogdana Rzońcy, służb mundurowych, instytucji, stowarzyszeń, szkół i Magurskiego Parku Narodowego.